15 listopada 2014 r. - Sobota XXXII Tygodnia
Zwykłego
W przypowieści zatytułowanej "Moc wytrwałej modlitwy" (Łk
18,1-8) Jezus wskazuje na różne motywacje w czynieniu dobra. Można
czynić dobro z lęku przed Bogiem, albo z respektu wobec ludzi. Można
czynić dobro dla tzw. świętego spokoju. Ale Jezus uczy, że największe,
najbardziej wartościowe dobro jest wtedy, gdy człowiek je czyni, bo
chce być podobny do samego Boga.
14 listopada 2014 r. - Piątek XXXII Tygodnia
Zwykłego
Mówiąc o sprawach ostatecznych, jakie wydarzą się przy końcu
świata, Jezus przestrzega nas przed popadnięciem w rutynę. Czynności
jakie jak jedzenie, picie, zakładanie rodziny, kupowanie, sprzedawanie,
sadzenie, budowanie (Łk 17,26-37) powinny być połączone z
uważnym słuchaniem tego, co Bóg ma nam do powiedzenia. Nie można
pozwolić sobie na takie zapatrzenie w ziemię, by przestać widzieć
niebo.
13 listopada 2014 r. - Czwartek XXXII Tygodnia
Zwykłego
Często jest tak, że chcielibyśmy przyspieszyć czas owocowania
wszystkich naszych dobrych czynów, zobaczyć ostateczny tryumf dobra nad
złem, ale Jezus mówi: "Przyjdzie czas, kiedy zapragniecie ujrzeć
choćby jeden z dni Syna Człowieczego, a nie zobaczycie" (Łk 17,22).
Jezus często uczył, że trzeba umieć cierpliwie czekać. Z tym
zastrzeżeniem, że nie może to być czekanie bierne. Trzeba być wiernym
swoim codziennym obowiązkom, nawet jeśli ich wypełnianie wydaje się
bezowocne.
12 listopada 2014 r. - Środa XXXII Tygodnia
Zwykłego
Kiedy w kościele przy okazji różnych nabożeństw wierni mają
możliwość pisania swoich modlitw na kartkach, to treścią pisanych
tekstów są przede wszystkim prośby, a tylko czasem podziękowania.
Podobnie jest z intencjami zamawianych mszy świętych. Nic dziwnego
skoro 2000 lat temu tylko jeden z dziesięciu uzdrowionych przyszedł
Jezusowi podziękować (Łk 17,11-19).
Jesus jednak idzie jeszcze dalej - uczy, że nie chodzi o dziękowanie
Mu, a o uwielbianie Boga. Właśnie uwielbienie to najdojrzalsza forma
modlitwy.
11 listopada 2014 r. - Wtorek - Wspomnienie św.
Marcina z Tours
Dlaczego, gdy zrobimy coś dobrego, nikt tego nie widzi, a gdy
zrobimy coś złego, wszyscy o tym trąbią? Odpowiedź jest banalnie
prosta. Dobro jest tak naturalne, że go nie zauważamy. A zło jest
ciałem obcym w człowieku, dlatego zawsze kłuje w oczy i wywołuje
sprzeciw. Tragedią człowieka byłoby przyzwyczaić się do zła tak bardzo,
by je przestać zauważać.
Kiedy nikt nie dostrzega naszych dobrych uczynków, warto wspomnieć na
radę Jezusa: "Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam
polecono: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy
wykonać" (Łk 17,10).
10 listopada 2014 r. - Poniedziałek XXXII
Tygodnia Zwykłego
Pewne wątki nauki Jezusa - mimo że umieszczone obok siebie -
wydają się nie pasować do siebie. Tak jest np. ze słowami o zgorszeniu,
o upomnieniu braterskim i o ziarnku gorczycy (Łk 17,1-6). Ale
jeśli spróbujemy głębiej pomedytować nad ich treścią, okaże się, że
nauka Jezusa przypomina puzzle, które idealnie do siebie pasują, i
dopiero w całości ukazują pełny obraz Mądrości Bożej.
Stąd wniosek, by naukę Ewangelii bardzo dobrze poznać, przemyśleć,
przemodlić, pokochać i oczywiście zastosować w
życiu.
9 listopada 2014 r. - Niedziela - Święto rocznicy
poświęcenia Bazyliki Laterańskiej
Bazylika Św. Jana na Lateranie to katedra papieża - biskupa
Rzymu. Nazwa budynku "katedra" pochodzi od katedry, czyli krzesła, na
którym zasiada nauczający biskup.
Warto przy tej okazji zadać sobie pytanie o własną gorliwość w
słuchaniu Ojca Świętego. A także o gorliwość w
dziele budowania wspólnoty i jedności w Kościele - "Gorliwość o dom
Twój pożera Mnie" (J 2,17).
|
|