© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

6 grudnia 2014 r. - Sobota I Tygodnia Adwentu
Słowo "litość" bywa często używane w negatywnym kontekście - pomaganie komuś "z litości" oznacza poczucie wyższości pomagającego nad korzystającym z pomocy. Tymczasem Jezus, który - jak mówi Ewangelia - "widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza" (Mt 9,36) nie dawał ludziom odczuć swojej wyższości, mimo że jako Bóg jest przecież nieskończenie potężniejszy od ludzi.
W relacjach z potrzebującymi pomocy litość jest potrzebna, ale nigdy nie może być oderwana od miłości i szacunku wobec człowieka.

5 grudnia 2014 r. - Piątek I Tygodnia Adwentu
Każdy człowiek, nawet posiadający tzw. sokoli wzrok, jest dotknięty większą lub mniejszą ślepotą. Zdarza się nam często widzieć bardzo szczegółowo rzeczy błahe i niepotrzebne, a zupełnie nie dostrzegać spraw ważnych. Na szczęście na naszej drodze staje uzdrawiający Jezus z konkretnym pytaniem: "Wierzycie, że mogę to uczynić?" (Mt 9,27-31). Ważne, żeby mieć w sobie choć trochę wiary, by umożliwić Jezusowi dokonanie cudu. Bowiem wszechmogący Bóg jest bezsilny wobec oporu wolnej woli człowieka.

4 grudnia 2014 r. - Czwartek I Tygodnia Adwentu
Jak ustrzec się upadku? Jezus podpowiada (Mt 7,21.24-27), że trzeba zadbać o dwie sprawy: słuchanie Słowa Bożego i wypełnianie Go w życiu. Samo słuchanie z pewnością nie wystarczy, bo Bóg nie mówi do nas, byśmy delektowali się pięknem Jego słów; On pragnie, by Jego słowa stały się dla nas drogowskazem i przewodnikiem przez życie. Ale też samo wypełnianie woli Boga bez słuchania Jego Słowa jest błędem, bo ryzykujemy zabłądzeniem i budowaniem na piasku, a w konsekwencji wielkim upadkiem.

3 grudnia 2014 r. - Środa I Tygodnia Adwentu
"Przyszły do Niego wielkie tłumy, mając z sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u nóg Jego, a On ich uzdrowił" (Mt 15,30) - Wszyscy ludzie, którzy przychodzili na spotkanie z Jezusem, mieli jakieś braki. Jeden nie mógł chodzić, drugi nie mógł widzieć, trzeci nie słyszał, ktoś inny nie był w stanie pracować. Przez cud uzdrowienia Jezus wypełnił to puste miejsca w ich ciele i duszy, i sprawił, że ludzie ci stali się "pełniejsi".
Warto w Adwencie postawić sobie pytanie o pustkę we własnej duszy i ciele, a potem przyjść z tym do Jezusa, wierząc w cud "wypełnienia".

2 grudnia 2014 r. - Wtorek I Tygodnia Adwentu
Pragnienie szczęścia dla siebie i swoich najbliższych to jedno z największych ludzkich pragnień. Jezus podpowiada: "Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie" (Łk 10,23), dlatego trzeba dużo patrzeć na Jezusa, a będziemy szczęśliwi.
W jaki sposób? Na przykład adorując Najświętszy Sakrament, albo czytając Biblię, albo patrząc w oczy żony, męża, dziecka, albo pocieszając smutnego człowieka, albo zachwycając się pięknem przyrody. Ważne jest, by patrząc - naprawdę zobaczyć.

1 grudnia 2014 r. - Poniedziałek I Tygodnia Adwentu
Setnik, o którym mówi dzisiejszy fragment Ewangelii (Mt 8,5-11), z pewnością miał - jak każdy człowiek - wiele własnych problemów, o których rozwiązanie mógł prosić Jezusa. Ale zamiast o sobie, mówił Jezusowi o swoim chorym słudze. Jezus natychmiast zareagował cudownym jego uzdrowieniem. Ale dokonało się wtedy jeszcze coś innego - Bóg zachwycił się głęboką wiarą setnika - "Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary".
Wniosek - Boga można zachwycić wrażliwością na cierpienie żyjącego obok nas człowieka.

30 listopada 2014 r. - I Niedziela Adwentu - Rozważanie I
U progu Adwentu warto zwrócić uwagę na motyw snu i przebudzenia. Jezus stanowczo mówi: "Czuwajcie!", by Pan, "przyszedłszy, nie zastał was śpiących" (Mk 13,33-37). A święty Paweł dopowiada: "Teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu" (Rz 13,11).
Adwent to czas budzenia tego, co w nas usnęło. To czas otwierania szeroko oczu, by dostrzec wielkie rzeczy, które Bóg dla nas uczynił, czyni i będzie czynić.

30 listopada 2014 r. - I Niedziela Adwentu - Rozważanie II
Z Listu Metropolity Łódzkiego na Adwent 2014 r.:
"Czuwajcie!" - a zatem nie dajcie się zwieść kłamstwu na temat człowieka, jego godności i powołania. "Czuwajcie!" - a więc nie pozwólcie na wyrwanie z was tej prawdy o człowieku, którą objawił nam sobą Jezus Chrystus.
"Czuwajcie!" - a zatem wyrażajcie jednoznaczny sprzeciw wobec zła, które próbuje nas sobie podporządkować.
"Czuwajcie!" - a więc módlcie się nieustannie, wierząc, że modlitwa, zwłaszcza różańcowa, zgodnie z tym co Matka Najświętsza powiedziała prostym Pastuszkom z Fatimy, ocali świat przed zagładą.
"Czuwajcie!" - a zatem, zgodnie ze słowami proroka Izajasza, starajcie się przeżyć cały ten rozpoczynający się dzisiaj Adwent, pełniąc radośnie sprawiedliwość i pamiętając nieustannie o drogach Pana.
"Czuwajcie!" - a więc wytrwale i z odwagą oczyszczajcie Wasz sposób myślenia o człowieku, abyście podczas zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia pełni radości i pokoju mogli spotkać się z Bogiem - Człowiekiem, który do nas przychodzi.