© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

18 kwietnia 2015 r. - Sobota II Tygodnia Wielkanocnego
Nawet apostołowie, którzy przez kilka lat dzień w dzień przebywali z Jezusem, mieli kłopot z rozpoznaniem Go, gdy kroczył po jeziorze (J 6,16-21). Dlatego i w naszej codzienności, gdy trudno jest dostrzec obecność Boga, kiedy szum wzburzonych fal zagłusza Jego głos, warto mimo wszystko usłyszeć słowa "Nie bójcie się, to Ja jestem".

17 kwietnia 2015 r. - Piątek II Tygodnia Wielkanocnego
W scenie cudownego rozmnożenia chleba (J 6,1-15) Jezus nakazuje uczniom zebrać wszystko, co pozostało - "Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło". Można to odczytać jako zachętę, by łaski otrzymanej od Boga nie zmarnować, by ją wykorzystać aż do samego końca.
W codziennym życiu bywa to dość trudne. Łatwo jest cieszyć się Bożymi darami na samym początku, ale później, gdy te dary nam powszednieją, jesteśmy narażeni na pokusę niedostrzegania Bożego działania w naszym życiu.

16 kwietnia 2015 r. - Czwartek II Tygodnia Wielkanocnego
Kiedy Jezus opowiadał ludziom o swoim Ojcu, ukazywał Go zazwyczaj jako łagodnego, miłosiernego, pełnego troski o swoje przybrane dzieci. Jednak od czasu do czasu mówił o gniewie Boga, o tym, że jeśli ludzie odmówią wierności Bogu, to On straci cierpliwość. Nie mówił tego jednak, by straszyć, lecz by zmobilizować do większej gorliwości w wierze. Przykładem takiej mobilizacji są słowa Jezusa: "Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz grozi mu gniew Boży" (J 3,36).

15 kwietnia 2015 r. - Środa II Tygodnia Wielkanocnego
Jezus tłumaczy, na czym polega sąd Boga nad człowiekiem. Wyobrażenie wagi, w której po jednej stronie są dobre uczynki, a po drugiej złe, jest błędne. Bardziej właściwa byłaby taka waga, w której po jednej stronie jest wszelkie zło świata, a po drugiej miłość Boża i ofiara krzyżowa Jezusa. Jezus mówi: "Sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło" (J 3,19). Sąd to po prostu wolna wola człowieka, który Bogu może powiedzieć TAK lub NIE. Innej drogi nie ma.

14 kwietnia 2015 r. - Wtorek II Tygodnia Wielkanocnego
W rozmowie z Nikodemem (J 3,7-15) Jezus mówi o podwójnym porządku: ziemskim i niebieskim, ludzkim i boskim, a także podpowiada: "Nie dziw się". Żeby móc pójść za Jezusem, trzeba nauczyć się myśleć Jego kategoriami, które często są "tak różne od naszych". I nauczyć się kochać Jego miłością, która często jest "tak inna od naszej miłości" (fragment pieśni).

13 kwietnia 2015 r. - Poniedziałek II Tygodnia Wielkanocnego
Przyjście faryzeusza Nikodema do Jezusa na długą nocną rozmowę (J 3,1-8) jest bardzo symboliczne. Oczywiście lepiej jest rozmawiać za dnia, w pełnym świetle. Ale Jezus jest gotów przyjąć także tych, którzy się wstydzą i wolą być z Nim z dala od krępujących ludzkich spojrzeń.
Nauka dla nas jest taka, że skoro Jezus akceptuje wszystkich i pozwala przychodzić do siebie zarówno dniem, jak i nocą, to i my powinniśmy zaakceptować różnorodność dróg, jakimi Duch Święty prowadzi ludzi do Jezusa. Często jednak swoją własną drogę uważamy za najlepszą i próbujemy narzucać ją innym, zapominając o niepowtarzalności każdego człowieka.

12 kwietnia 2015 r. - II Niedziela Wielkanocna - Święto Miłosierdzia Bożego
Miłosierdzie Boże polega między innymi na tym, że Jezusowi ciągle na nas zależy i nigdy nie przestanie On walczyć o naszą duszę. Tak jak zawalczył o duszę "niewiernego" Tomasza, przychodząc po raz drugi i pozwalając dotknąć swoich ran (J 20,19-31).
Bogu naprawdę zależy na nas.