© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

5 kwietnia 2015 r. - Wielkanoc
Życzę Wam WESOŁYCH świąt, ale chcę, byście byli szczęśliwi, a nie tylko weseli. I nie tylko w święta, ale zawsze.
Życzę Wam POGODNYCH świąt, ale chcę dla Was pogody nie tylko na niebie, lecz przede wszystkim w sercu.
Życzę Wam ZDROWYCH świąt, ale zdrowych nie tylko dla ciała, lecz o wiele bardziej dla ducha.
Te życzenia mają szansę się spełnić, bo ich gwarantem jest Zmartwychwstały Jezus. On już pokonał zło i śmierć, więc trzymając się Go, mamy obiecane szczęście, pogodę i zdrowie ducha.

4 kwietnia 2015 r. - Wielka Sobota
Jeszcze w czasach przedchrześcijańskich nasi przodkowie czcili cztery żywioły: ogień, wodę, ziemię i powietrze. Symbolicznie te cztery żywioły są także obecne w naszym przeżywaniu Wielkiego Postu i Wielkanocy.
Ziemia - W Popielec słyszymy: "Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz" i uświadamiamy sobie własną małość i przemijalność.
Ogień - Paschał płonący ogniem poświęconym w Wielką Sobotę jest symbolem zmartwychwstałego Jezusa.
Woda - Wielkosobotnie poświęcenie wody, pokropienie nią i odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych jest przypomnieniem nam zobowiązań złożonych u progu życia.
Powietrze - Na zakończenie Okresu Wielkanocnego oczekujemy zstąpienia Ducha Świętego, a Duch to po grecku pneuma, czyli powietrze, tchnienie, powiew.

3 kwietnia 2015 r. - Wielki Piątek
Co roku w Wielki Piątek ludzie o głębszej wrażliwości religijnej mogą doświadczyć tzw. mieszanych uczuć. Z jednej strony płaczemy idąc za Jezusem Jego drogą krzyżową, widzimy Jego konanie, uczestniczymy w pogrzebie. I zastanawiamy się, jak to możliwe, że ludzie zapragnęli zabić swojego Boga. Ale z drugiej strony mamy świadomość, że gdyby Jezus nie umarł, to nasze życie nie miałoby sensu, naszą przyszłością byłyby śmierć i piekło. A więc dobrze, że umarł.
Jak rozwiązać ten dylemat? Może po prostu zamilknąć przed tajemnicą.

2 kwietnia 2015 r. - Wielki Czwartek
W Parafii Świętej Rodziny można być księdzem wyłącznie szczęśliwym. Powodów ku temu jest całkiem sporo:
- Bliskość Jezusa, który oddaje się w ręce kapłana, pozwala się dotknąć, połamać, spożyć.
- Rodzinna atmosfera wśród parafian, którzy czują się odpowiedzialni za swojego księdza, uśmiechają się, pozdrawiają i zagadują na ulicy.
- Zaangażowanie w życie wspólnoty parafialnej wielu osób, na które zawsze można liczyć.
- Sposób słuchania kazań przez parafian, kontakt wzrokowy, głód Słowa Bożego.
- Wielogodzinne kolejki do spowiedzi i niezliczona ilość rozdanych Komunii Świętych.
- Dzieci, które w Wielkim Poście przygotowały ponad 2000 serc pełnych spełnionych dobrych uczynków.