© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

11 lipca 2015 r. - Sobota - Święto św. Benedykta
Pójście za Jezusem, nawet w postaci wstąpienia do zakonu, nie oznacza samotności. Sam Jezus mówi, że "kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma" (Mt 19,29). Kościół - wspólnota nie jest miejscem odosobnienia, wolą Boga jest, by Jego dzieci żyły jak w rodzinie.

10 lipca 2015 r. - Piątek XIV Tygodnia Zwykłego
"Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony" (Mt 10,22). Jezus dobrze wie, że każdy z Jego uczniów wcześniej czy później będzie musiał stanąć twarzą w twarz z prześladowcami. Skoro On przeszedł przez cierpienie, to i Jego uczniowie nie będą od cierpienia wolni. Można powiedzieć, że jeśli dotykają nas przytyki, uszczypliwości, czy wręcz prześladowania z powodu naszej wiary, to znaczy, że jesteśmy na właściwej drodze.

9 lipca 2015 r. - Czwartek XIV Tygodnia Zwykłego
Czy my - "zwykli" chrześcijanie możemy realizować nakaz Jezusa: "Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy!" (Mt 10,8)?
Tak, nie tylko możemy, ale musimy. Uzdrawiać chorych na smutek, wskrzeszać umarłych z powodu braku nadziei, oczyszczać siebie i innych z trądu egoizmu. I czynić jak najwięcej dobra, bo złe duchy boją się dobrych i świętych ludzi.

8 lipca 2015 r. - Środa XIV Tygodnia Zwykłego
Na początku swojej działalności Jezus wysyłał uczniów tylko do Narodu Wybranego - "Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego" (Mt 10,5). Dopiero na koniec rozsyłał ich na cały świat - "Nauczajcie wszystkie narody" (Mt 28,19).
Można to zinterpretować jako wskazówkę, by w pierwszej kolejności być apostołem wobec swoich najbliższych: żony, męża, rodziców, dzieci, rodzeństwa, współpracowników, sąsiadów, przyjaciół. Wbrew pozorom to naprawdę trudne zadanie.

7 lipca 2015 r. - Wtorek XIV Tygodnia Zwykłego
Warto z Jezusa brać przykład także w tym, by nie przejmować się opiniami zazdrosnych ludzi, którzy nawet czynienie dobra będą traktowali jako pakt z diabłem (Mt 9,32-37).
Wojciech Młynarski śpiewał kiedyś: "Róbmy swoje". Ważne, by czynienie dobra było rzeczywiście swoje - nasze.

6 lipca 2015 r. - Poniedziałek XIV Tygodnia Zwykłego
Dwa następujące po dobie cuda Jezusa: uzdrowienie chorej kobiety i wskrzeszenie dziewczynki (Mt 9,18-26) ukazują mechanizm działania miłości Boga wobec ludzi potrzebujących pomocy. Oba cuda dokonały się przed dotyk. Za pierwszym razem to człowiek dotknął Boga, za drugim - Bóg człowieka. Póki jest to możliwe, Bóg czeka na inicjatywę ludzką, ale gdy to nie wystarczy, sam wyciąga rękę i udziela pomocy.

5 lipca 2015 r. - XIV Niedziela Zwykła
Zadziwiająca jest postawa mieszkańców Nazaretu. Teoretycznie - skoro spędzili oni z Jezusem najwięcej czasu i znali Go od wczesnego dzieciństwa, powinni jako pierwsi dostrzec Jego wyjątkowość i rozpoznać w Nim Mesjasza. A stało się na odwrót - właśnie w swoim mieście Jezus nie mógł zdziałać żadnego cudu z powodu niedowiarstwa jego mieszkańców (Mk 6,1-6).
Jaka stąd płynie nauka dla nas? Może taka, by nie być nigdy zbyt pewnym siebie. I nie myśleć, że skoro jesteśmy tak blisko Jezusa, to nie grozi nam niedowiarstwo.