© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

16 kwietnia 2016 r. - Sobota III Tygodnia Wielkanocnego
Mieli rację słuchacze Jezusa, gdy mówili: "Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?" (J 6,60). Ewangelista Jan dopowiada, że właśnie wtedy wielu się wycofało i już nie chodzili za Jezusem. Ale też pozostali uczniowie utwierdzili się w przekonaniu, że Jezusowi warto zaufać, i od tego właśnie momentu dużo głębiej i mocniej w Niego wierzyli.
Taka jest rola przeróżnych trudności i wątpliwości, jakie spotykamy na naszej drodze wiary - pomóc nam w podjęciu odważnej decyzji - albo z Jezusem albo bez Niego.

15 kwietnia 2016 r. - Piątek III Tygodnia Wielkanocnego
Często używa się określenia "Jesteś tym, co jesz". Z tego powodu wielu ludzi poszukuje sklepów ze zdrową, ekologiczną żywnością. Często też można zobaczyć reklamy głoszące, że tu do nabycia jest tzw. prawdziwy chleb. Prawdziwy, czyli nie zawierający żadnych sztucznych dodatków, polepszaczy, konserwantów, które tylko szkodzą zdrowiu człowieka.
Poszukiwanie zdrowia warto przenieść także na sferę ducha i odkryć w Ewangelii słowa Jezusa: "Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem" (J 6,55). Również i w tej kwestii sprawdza się zasada "Jesteś tym, co jesz".

14 kwietnia 2016 r. - Czwartek III Tygodnia Wielkanocnego
Od początku istnienia ludzkości poszukujemy lekarstwa na długowieczność. Dzięki rozwojowi medycyny średnia wieku ludzi stale się podnosi. Ale i tak wcześniej czy później nasze życie w ciele będzie musiało się skończyć. Jedynym, który może nam zagwarantować nieśmiertelność, jest Jezus Chrystus - "Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki." (J 6,51).

13 kwietnia 2016 r. - Środa III Tygodnia Wielkanocnego
Gdy przeżywamy Rok Miłosierdzia, warto na wszystko, co czynimy, co myślimy, słyszymy lub mówimy, na wszystko, czego pragniemy, patrzeć przez pryzmat miłosierdzia. Gdy w głowie ciągle brzmi nam słowo "miłosierdzie", możemy głębiej pojąć sens nauki Jezusa o powszechności zbawienia - "(...) tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę. (...) jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne" (J 6,35-40).

12 kwietnia 2016 r. - Wtorek III Tygodnia Wielkanocnego
Nie ma chyba na świecie ani jednego człowieka, który nie znałby uczucia głodu i pragnienia. Dlatego słowa Jezusa "Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie" (J 6,35) trzeba odczytać jako skierowane do wszystkich ludzi bez wyjątku. Każdy z nas w Jezusie znajdzie zaspokojenie wszelkich pragnień, wystarczy tylko do Niego przyjść.

11 kwietnia 2016 r. - Poniedziałek III Tygodnia Wielkanocnego
Ludzie szli za Jezusem, ponieważ widzieli Jego materialne znaki (pomnożenie chleba, uzdrawianie chorych), ale On wzywał ich, by zrobili krok dalej, by od zaspokojenia potrzeb ciała przeszli do nasycenia głodu duszy - "Szukacie Mnie (...) dlatego, żeście jedli chleb do sytości. Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki" (J 6,26-27).
Dla nas ta sytuacja opisana przez św. Jana może być wezwaniem i dopingiem, by widzieć, jak wiele jeszcze mamy drogi przed sobą, oraz by w życiu wiary nie zatrzymywać się, lecz - mimo upadków -  ciągle kroczyć naprzód.

10 kwietnia 2016 r. - III Niedziela Wielkanocna
Jezus mógłby czynić wyrzuty apostołom: "Dlaczego spaliście w Wielki Czwartek, gdy Ja się pociłem krwią i modliłem na dzień przed męką? Gdzie byliście, gdy w Wielki Piątek samotnie umierałem na krzyżu? Dlaczego pozostało ze Mną tylko kilka kobiet i najmłodszy z was - Jan? Dlaczego Ty, Piotrze, trzy razy wyparłeś się znajomości ze Mną? Dlaczego po Moim zmartwychwstaniu zamiast radośnie i odważnie głosić Dobrą Nowinę poszliście łowić ryby?".
Ale nic takiego Jezus nie powiedział. Wolał upiec kilka ryb i chleb na śniadanie dla uczniów zmęczonych całonocną pracą, na dodatek bezskuteczną. Nie potępił nikogo, a Piotra zapytał o miłość i powierzył mu misję pasterską. To się nazywa prawdziwe miłosierdzie.