26 listopada 2016 r. - Sobota XXXIV Tygodnia
Zwykłego
Żaden człowiek nie jest w stanie o własnych siłach dostać się
do nieba, gdyż zbawienie jest łaską. Jezus nas do nieba zaprasza i to On
próbuje nam pomóc tam wejść. Mówiąc obrazowo - Jezus wyciąga do nas
silną rękę, ale my też musimy być silni, by się uchwycić i utrzymać.
Dlatego Jezus wzywał, by nasze serca "nie były ociężałe wskutek
obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych" (Łk 21,34-36).
Skąd wziąć tę siłę? Pokarmem duszy są modlitwa, sakramenty i uczynki
miłosierdzia.
25 listopada 2016 r. - Piątek XXXIV Tygodnia
Zwykłego
Kiedy Jezus mówił o bliskości Królestwa Bożego, posłużył się
obrazem zbliżającego się lata (Łk 21,29-33).
Bo gdzie jest Królestwo Boże, tam jest ciepło, dobrze, bezpiecznie.
Porównanie to działa także w drugą stronę - Gdzie ludzie są dla siebie
dobrzy, gdy mają gorące serca, tam buduje się Królestwo Boże.
24 listopada 2016 r. - Czwartek XXXIV Tygodnia
Zwykłego
W ostatnim tygodniu roku liturgicznego można usłyszeć w
kościele wiele słów Jezusa o czasach ostatecznych, o końcu świata i
sądzie Bożym. Nauki te brzmią dość katastroficznie i przerażająco. Ale
Jezus nie tylko straszył, także mówił rzeczy optymistyczne, na przykład,
że "czasy pogan przeminą" albo "nabierzcie ducha, podnieście
głowy ponieważ zbliża się wasze odkupienie" (Łk 21,20-28).
Każdy, kto otworzył serce dla Jezusa Króla, nie ma się czego bać.
23 listopada 2016 r. - Środa XXXIV Tygodnia
Zwykłego
W różnych sytuacjach życiowych, np. kiedy idziemy do urzędu
załatwić trudną sprawę, albo na spotkanie z przełożonym, lub gdy mamy
porozmawiać z kimś o innych przekonaniach, często tworzymy w głowie
scenariusz rozmowy. Często też w naszej wyobraźni jesteśmy bardzo
odważni, wygadani i stanowczy. Jezus radzi, byśmy tak nie robili - "Postanówcie
sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony" (Łk 21,12-19).
Dlaczego? Nawet jeśli ludzie, których mamy spotkać, są naszymi
nieprzyjaciółmi, to i tak mamy ich kochać, a to znaczy, by nie nastawiać
się do nich krytycznie zanim ich spotkamy, nie nakręcać się w negatywnym
patrzeniu na człowieka.
22 listopada 2016 r. - Wtorek XXXIV Tygodnia
Zwykłego
Drogocenne kamienie, które zdobiły świątynię w Jerozolimie,
były owszem piękne, ale były zimne. Dlatego Jezus zapowiedział, że
wszystko to zostanie zburzone, że "z tego, na co patrzycie, nie
zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony" (Łk 21,5-11).
Jedyne, co może się ostać, to nasze serca - gorące, bijące, żywe.
"Odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała" (Ez 36,26).
21 listopada 2016 r. - Poniedziałek - Wspomnienie
Ofiarowania NMP
Kiedy się coś ofiarowuje Bogu, nie powinny to być resztki,
ochłapy, lecz wszystko, co mamy i czym jesteśmy. Wspomnienie liturgiczne
ofiarowania Maryi jest w tym roku połączone z fragmentem Ewangelii o
ubogiej wdowie, która do skarbony świątynnej wrzuciła dwa małe
pieniążki, całe swoje utrzymanie (Łk 21,1-4). Dokładnie to samo
czyniła przez całe życie Maryja - oddawała Bogu wszystko, co miała.
20 listopada 2016 r. - Uroczystość Chrystusa Króla
Można być po ludzku królem - prezydentem, dyrektorem, prezesem,
proboszczem, rodzicem albo nawet władcą tylko samego siebie. W każdej z
tych sytuacji warto jednak uznać nad sobą panowanie większego i
potężniejszego Pana - Jezusa Chrystusa Króla. On nie chce zabrać nam
wolności, bo do wolności nas stworzył. On pragnie naszego szczęścia i
dlatego wskazuje drogę, która do szczęścia prowadzi. Decyzji o uznaniu
panowania Chrystusa nie da się narzucić czy podjąć odgórnie - to
może się dokonać wyłącznie w najgłębszych zakamarkach naszego serca.
Warto tę decyzję podjąć właśnie dziś.
|
|