© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

1 kwietnia 2017 r. - Sobota IV Tygodnia Wielkiego Postu
Ludzie stawiający sobie pytanie, czy Jezus jest wyczekiwanym Mesjaszem, odwoływali się do prorockich zapowiedzi, że Mesjasz będzie pochodził z Judei, z Betlejem. Niestety nie znali Jezusa na tyle dobrze, by wiedzieć, że Jezus z Nazaretu urodził się właśnie w Betlejem. Z powodu tej niewiedzy nie uwierzyli Jezusowi (J 7,40-53).
Widać w tym wydarzeniu, jak ważne jest poznanie Jezusa, i to możliwie jak najgłębsze, by móc w Niego uwierzyć całym sercem i pójść za Nim.

31 marca 2017 r. - Piątek IV Tygodnia Wielkiego Postu
Ewangelista Jan daje świadectwo, że Jezus, przekazując swoją naukę, nie szeptał na ucho, nie rozmawiał po kątach, w ukryciu, ale głosił ją ze wszystkich sił, nie zważając na swe bezpieczeństwo  (J 7,1-2.10.25--30). Warto widzieć w Nim wzór odwagi płynącej z bezgranicznego zaufania Ojcu.

30 marca 2017 r. - Czwartek IV Tygodnia Wielkiego Postu
We fragmencie Ewangelii św. Jana noszącym tytuł "Apologia Jezusa" można znaleźć między innymi naukę o wierności, trwałości, konsekwencji. Jezus wyrzucał swoim rodakom, że gdy przyszedł Jan Chrzciciel, który "był lampą, co płonie i świeci", oni tylko "krótki czas chcieli się radować jego światłem"  (J 5,31-47). Zadziwiające jest, że ci sami ludzie, którzy w Niedzielę Palmową wołali "Hosanna", pięć dni później, w Wielki Piątek, wybierali Barabasza.

29 marca 2017 r. - Środa IV Tygodnia Wielkiego Postu
Po czym można rozpoznać jakość naszego dziecięctwa Bożego? Sam Jezus podpowiada, mówiąc o sobie jako Synu Bożym: "To samo, co Ojciec czyni, podobnie i Syn czyni" (J 5,17-30). Trzeba starać się być podobnym do Boga: kochać jak Bóg, przebaczać jak Bóg, jednoczyć jak Bóg, być stałym i wiernym jak Bóg.

28 marca 2017 r. - Wtorek IV Tygodnia Wielkiego Postu
Trzydzieści osiem lat - tak długo cierpiał człowiek, którego spotkał Jezus przy sadzawce Owczej (J 5,1-16). Cierpiał nie tylko z powodu swojej choroby, która uniemożliwiała chodzenie, pracowanie, normalne funkcjonowanie w społeczności. Cierpiał też z powodu samotności i egoizmu ludzkiego, gdyż wszyscy wokół niego szukali tylko swojego dobra i szczęścia. Jak dobrze, że jest Jezus, który w tłumie ludzi potrafi dostrzec każdego potrzebującego.
A dla nas to nauka i zadanie, by Jezusa naśladować w Jego wrażliwości na ludzką samotność.

27 marca 2017 r. - Poniedziałek IV Tygodnia Wielkiego Postu
Z pewnością ciężka choroba dziecka była dla ojca bardzo bolesnym i trudnym doświadczeniem. Na dodatek, jeśli ojciec był wysoko postawionym urzędnikiem królewskim, przyzwyczajonym do tego, że wszystko dzieje się na jego rozkaz, bezsilność wobec choroby syna była dla niego ciężkim przeżyciem. Na szczęście człowiek ten zdobył się na pokorne przyjście do Jezusa, co zaowocowało nie tylko cudownym uzdrowieniem, ale także wiarą w Boską moc Chrystusa (J 4,43-54).
Warto nauczyć się z tego fragmentu Ewangelii, że nawet tak złe wydarzenie jak choroba, może być przez mądrość Bożą wykorzystane do dobrego celu. Musi temu jednak z naszej strony towarzyszyć pokorna obecność przy Jezusie.

26 marca 2017 r. - IV Niedziela Wielkiego Postu
Człowiek, który dzięki Jezusowi cudownie odzyskał wzrok po kilkudziesięciu latach niewidzenia (J 9,1-41), teoretycznie mógł pójść w swoją stronę i po cichu cieszyć się życiem. On jednak swoje szczęście postanowił ogłosić wszystkim wokół, nawet za cenę szyderstwa i poniżenia ze strony faryzeuszów. Tak właśnie powinno być także z nami. Otrzymanej od Jezusa łaski nie można zatrzymać dla siebie, ale trzeba być apostołem - misjonarzem miłosierdzia.