© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

9 września 2017 r. - Sobota XXII Tygodnia Zwykłego
W mądrości ludowej funkcjonuje przysłowie: "Gdy się chce uderzyć psa, kij się zawsze znajdzie". Faryzeusze, którzy chcieli uderzyć w Jezusa, oskarżyli uczniów o łamanie szabatu (Łk 6,1-5). Tak naprawdę nie chodziło o szabat, bo przecież odruchowe chwytanie i łuskanie kłosów zbóż nie było niczym poważnym. Chodziło o zaatakowanie Jezusa jako nauczyciela przyzwalającego uczniom na praktyki niezgodne z tradycją. Ludzie niestety potrafią być strasznie przebiegli w wyszukiwaniu sposobów na uderzenie w bliźniego.

8 września 2017 r. - Piątek - Święto Narodzenia NMP
W terminologii kościelnej poświęcenie (np. kościoła, krzyża, modlitewnika, naczyń liturgicznych) to oddanie jakiegoś przedmiotu na wyłączną własność Boga i do Jego dyspozycji. W święto Narodzenia Matki Bożej obchodzone w 2017 roku we wszystkich parafiach Polski jest dokonywany "Akt Poświęcenia Kościoła w Polsce Niepokalanemu Sercu Maryi". To znaczy, że od dziś jesteśmy wszyscy oddani Maryi jako Jej własność, a przez Nią Jej Synowi. Jesteśmy do Jej i Jezusa dyspozycji. Na zawsze.

7 września 2017 r. - Czwartek XXII Tygodnia Zwykłego
Szymon Piotr dobrze wiedział, że jeśli cała noc upłynęła na bezskutecznych próbach łowienia ryb, to tym bardziej rano nie uda się niczego złowić. A jednak na propozycję Jezusa - mimo zmęczenia - wypłynął na połów. Później zostawił łódź i wszystko, co się w niej znajdowało, i poszedł w ciemno za Jezusem, a przecież to był jego cały majątek i źródło utrzymania (Łk 5,1-11).
Czasem dla Jezusa warto postąpić wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi. Warto Jezusowi oddać swój czas, talenty, pragnienia, duszę i ciało. On w zamian odda nam nieporównywalnie więcej.

6 września 2017 r. - Środa XXII Tygodnia Zwykłego
Ludzie, których Jezus cudownie uzdrowił i uwolnił spod władzy złego ducha, nalegali na Niego, by z nimi pozostał jak najdłużej. Jezus jednak szedł dalej, by także innym głosić Dobrą Nowinę (Łk 4,38-44). Czy to oznaczało, że Jezus już nie chciał być z nimi? Nie, to było wezwanie, by teraz oni poszli za Nim. Każdy z nas otrzymał od Boga jakąś łaskę, mniej lub bardziej spektakularną. Warto ją potraktować jako zaproszenie do wyruszenia z Jezusem w najpiękniejszą podróż życia.

5 września 2017 r. - Wtorek XXII Tygodnia Zwykłego
Jezus zawsze mówił z mocą, tak że Jego nauka zdumiewała słuchających (Łk 4,31-37). Jego słowa miały moc uzdrawiania i uwalniania spod władzy złego ducha.
Gdy my spotykamy ludzi zupełnie przypadkowych, albo nawet znajomych, ale takich, z którymi nie łączą nas silne więzy, rozmawiamy z nimi na tzw. neutralne tematy, na przykład o pogodzie. Takie słowa nie mają mocy. Ale gdy ktoś komuś wyznaje miłość, albo gdy pociesza płaczącego, lub gdy rodzic daje dobre rady dziecku, wtedy słowa nabierają mocy. Nasze słowa wtedy mają moc, gdy pozwalamy, żeby Jezus przez nas mówił.

4 września 2017 r. - Poniedziałek XXII Tygodnia Zwykłego
W pierwszym dniu nowego roku szkolnego warto pomyśleć, że wszyscy, nawet najstarsi z nas, powinniśmy być uczniami w szkole Jezusa. Dobry nauczyciel to nie tylko przekaziciel wiedzy, ale to przede wszystkim mistrz, który prowadzi przez życie, wskazuje drogę i towarzyszy w wędrówce. Gdy w synagodze w Nazarecie Jezus czytał Słowo Boże - proroctwo Izajasza, "oczy wszystkich były w Nim utkwione" (Łk 4,16-30).
Czasem ludzie są tak bardzo zapatrzeni w siebie, że tracą kontakt wzrokowy z Jezusem. Ale nie można sobie na to pozwolić, jeśli chcemy dojść do celu, jakim jest wieczność.

3 września 2017 r. - XXII Niedziela Zwykła
Nie jest lekko po wakacyjnej przerwie powrócić do codziennych obowiązków, do wczesnego wstawania, do biegania do pracy lub szkoły, do życia w stresie i wysiłku dużo większym niż w wakacje.
Apostołom początkowo wydawało się, że życie z Jezusem będzie sielanką. Dlatego Piotr przeżył szok, gdy Jezus mu oznajmił, że musi iść do Jerozolimy, by tam umrzeć. Naturalną ludzką reakcją był jego sprzeciw, lecz spotkało się to z niezwykle surową ripostą Jezusa (Mt 16, 21-27).
Warto to wydarzenie przypominać sobie, gdy przeżywamy kryzys w sumiennym wypełnianiu swoich codziennych obowiązków. By dokonało się zbawienie, trzeba podnieść krzyż i zanieść go na swoją Golgotę.