|
7 lipca 2018 r. -
Sobota XIII Tygodnia Zwykłego
Dwa tysiące lat temu Jezus dobrze wiedział, że wiara Jego
uczniów będzie przeżywała różne kryzysy. Takim okresem próby jest na
przykład poczucie nieobecności lub obojętności Boga. To oczywiście nie
jest prawdą, ale czasem wydaje się nam, że Bóg na nas nie patrzy, nie
słucha nas, ma ważniejsze sprawy na głowie. Jezus wiedząc o próbach,
jakim będziemy poddawani, podpowiada post jako duchową praktykę okazania
wierności "nieobecnemu" Bogu (Mt 9,14-17).
6 lipca 2018 r. -
Piątek XIII Tygodnia Zwykłego
W ewangelicznym opisie powołania celnika Mateusza (Mt
9,9-13) wszystko wydaje się takie proste. Zobaczył Jezusa, usłyszał:
"Pójdź za Mną", wstał i poszedł za Nim. W naszym codziennym
kroczeniu za Jezusem wydaje się to o wiele bardziej skomplikowane.
Nie jest łatwo zaufać bezgranicznie, raz na zawsze i do końca. W pierwszy piątek miesiąca warto
modlić się o posłuszeństwo Bogu: "Serce Jezusa, aż do śmierci
posłuszne - Uczyń serca nasze według Serca Twego".
5 lipca 2018 r. -
Czwartek XIII Tygodnia Zwykłego
Bardzo ciekawe i zaskakujące jest to, że Jezus odpuścił grzechy
paralitykowi nie ze względu na jego wiarę, ale na wiarę ludzi, którzy go
do Jezusa przynieśli (Mt 9,1-8). Jeśli w naszym otoczeniu jest
ktoś, kto sam nie może lub nie chce przyjść do Jezusa, to być może nasza
wiara będzie dla tego człowieka ocaleniem. Modlić się "za kogoś" nie
oznacza tylko modlitwy w czyjejś intencji, ale także modlenie się
zamiast człowieka, który sam w sens modlitwy nie wierzy.
4 lipca 2018 r. -
Środa XIII Tygodnia Zwykłego
Mieszkańcy kraju Gadareńczyków wyprosili ze swoich granic
Jezusa, gdy ten w radykalny sposób rozprawił się ze złym duchem, który
opętał dwóch z nich (Mt 8,28-34). W naszych czasach często dzieje
się podobnie - akceptujemy Jezusa, ale tylko do pewnej granicy. A gdy On
ją przekracza, domagając się od nas większego radykalizmu, skazujemy Go
na banicję z naszych serc. Dobrym przykładem takiej sytuacji może być
choćby to, że z tak wielu ludzi obecnych na niedzielnej mszy tylko
nieliczni mają odwagę podejść do ambony i publicznie przeczytać Słowo
Boże lub tekst modlitwy.
3 lipca 2018 r. -
Wtorek - Święto św. Tomasza Apostoła
Gdyby apostoł Tomasz myślał i postępował wyłącznie po ludzku,
kategoriami tego świata, z pewnością użyłby
wszelkich wpływów, by na kartach Ewangelii nie znalazł się opis jego
niedowiarstwa (J 20,24-29). On jednak
pokornie potrafił przyznać się do słabości. Podobnie czynili święci
Piotr i Paweł, najwięksi apostołowie, jednak mający na sumieniu poważne
niewierności.
Historia zbawienia to nie tylko nasze triumfy, ale także upadki. Jeśli w
pokorze potrafimy stanąć w trudnej prawdzie o sobie, stajemy się
zwycięzcami u boku największego Zwycięzcy -
Jezusa. "Pan mój i Bóg mój."
2 lipca 2018 r. -
Poniedziałek XIII Tygodnia Zwykłego
"Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych!" (Mt 8,18-22)
- to jedne z trudniejszych słów Jezusa. Czy naprawdę Jezus zakazuje
uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej? Czy pójście za Nim oznacza
całkowite zerwanie więzi z najbliższymi?
Słowa Jezusa można odczytać między innymi w taki sposób: "Gdy ktoś
bliski ci umrze, nie trwaj wiecznie w żałobie, bo to oznacza, że nie
wierzysz w zmartwychwstanie. Pójdź za Jezusem, a On cię zaprowadzi tam,
gdzie ponownie spotkasz swoich bliskich. Ale nie stanie się to, jeśli
żałoba będzie ważniejsza od Jezusa".
1 lipca 2018 r. -
XIII Niedziela Zwykła
Wielu ludzi w tłumie dotykało Jezusa, ale On poczuł dotyk tylko
jednej osoby - kobiety od wielu lat ciężko chorej. Co więcej, ona nawet
Go nie dotknęła, tylko chwyciła frędzle płaszcza Jezusa. Odeszła
uzdrowiona (Mk 5,21-43). Tak naprawdę to
nie chora kobieta dotknęła Jezusa, ale Jezus ją dotknął - dotykiem nie
płaszcza, nie rąk, ale serca. Warto, byśmy i my odkryli, jak wielką moc
ma dotyk Boga.
|
|
