11 sierpnia 2018 r. -
Sobota XVIII Tygodnia Zwykłego
Tajemnicą samego Jezusa pozostanie powód Jego zdenerwowania
wyrażonego słowami: "O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo
jeszcze mam być z wami; jak długo mam was znosić?" (Mt 17,14-20).
Czy chodziło Mu o to, że ludzie ciągle prosili o uzdrawianie z chorób
ciała, a zapominali o duszy? A może o nieudolność
apostołów, którym zabrakło wiary, że w imię Jezusa wszystko jest
możliwe? Może miał dość złych duchów, które nieustannie próbują
zawładnąć człowiekiem i wziąć go w niewolę grzechu? Ważne jest to, że
Jezus - mimo ostrej reakcji - pomógł potrzebującemu. Dla nas to nauka,
że nawet jeśli ludzie nas "wkurzają", nie zwalnia nas to z obowiązku
bycia dobrym. Trzeba być jak Jezus.
10 sierpnia 2018 r. -
Piątek - Święto św. Wawrzyńca, męczennika
Gdy w liturgii mszalnej dwa dni pod rząd czytamy te same słowa
Jezusa, raz w wersji Mateusza, drugi raz w wersji Jana (J 12,24-26),
warto zobaczyć w tym przedziwne działanie Bożej Opatrzności, która chce
nam wskazać wagę nauki o miłości i nienawiści swego życia na tym
świecie. Jezus powtarza nam wezwanie do pójścia za Nim i odrzucenia
wszystkiego, co w tym powołaniu jest przeszkodą. Z pewnością jeszcze
wiele razy w życiu usłyszymy te słowa, bo tacy już jesteśmy, że trzeba
nam ciągle przypominać, co jest ważne, a my i tak z reguły wszystko
wiemy lepiej.
9 sierpnia 2018 r. -
Czwartek - Święto św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein)
Jako żydówka z urodzenia i wychowania Edyta Stein miała
rodzinę, wspólnotę, korzenie, świadomość przynależności do narodu
wybranego, ale wybrała Jezusa jako swojego Pana i Kościół jako swoją
rodzinę. Jako wykładowczyni filozofii miała z pewnością wiele do
powiedzenia, ale wybrała milczenie w zakonie karmelitanek. Jej wybory
doprowadziły do śmierci w komorze gazowej w Auschwitz.
Czy było warto? "Kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto
straci swe życie z mego powodu, znajdzie je" (Mt 16,24-27).
8 sierpnia 2018 r. -
Środa XVIII Tygodnia Zwykłego
Fragment Ewangelii zatytułowany "Wiara kobiety kananejskiej" (Mt 15,21-28)
jest bardzo trafnym obrazem skomplikowanych relacji Boga z ludźmi.
Często doświadczamy milczenia Boga, które odbieramy jako obojętność
wobec nas i naszych spraw. Często też jesteśmy świadkami, że inni
otrzymują łaski, o które proszą, a na nasze prośby Bóg zdaje się
odpowiadać, że tamci są bardziej godni wysłuchania. Wreszcie okazuje
się, że do Boga można trafić przede wszystkim postawą pokory połączonej
z konsekwencją. I nagle okazuje się, że ten Bóg - milczący i obojętny -
potrafi zachwycić się wiarą człowieka: "O niewiasto,
wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak pragniesz!".
7 sierpnia 2018 r. -
Wtorek XVIII Tygodnia Zwykłego
Chodzenie przez Jezusa po wodzie (Mt 14,22-36)
można odczytać jako alegorię czystości i wolności od grzechów. Grzech
jest jak morska otchłań, która próbuje człowieka wciągnąć i pozbawić
życia. Jezus jako najświętszy i bezgrzeszny, nie miał najmniejszego
problemu z kroczeniem po falach. Piotr, idąc za Jezusem, najpierw
utrzymywał się na powierzchni, ale potem niestety zwątpił i zaczął
tonąć. Jedynym ratunkiem dla człowieka pogrążającego się w otchłani
grzechu jest uchwycić się mocno ręki Jezusa i pozwolić uratować.
6 sierpnia 2018 r. -
Poniedziałek - Święto Przemienienia Pańskiego
Dlaczego świadkami Przemienienia Jezusa na górze Tabor (Mk 9,2-10)
byli tylko trzej z dwunastu apostołów? Dlaczego Piotr, Jakub i Jan, a
nie na przykład Mateusz, Filip i Tomasz? Odpowiedź na to pytanie zna
tylko Bóg, który patrzy w ludzkie serce i widzi, czego mu potrzeba.
Warto, byśmy nie zazdrościli ludziom łask, jakie od Boga otrzymują,
tylko nauczyli się dostrzegać wszystko, co On nam daje.
5 sierpnia 2018 r. -
XVIII Niedziela Zwykła
Gdy Jezus mówi do tłumów: "Szukacie Mnie nie dlatego, że
widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta" (J 6,24-35),
warto samemu sobie zadać pytanie o motywację naszego uczestnictwa w
niedzielnej mszy świętej. Dla jednych będzie to tradycja kultywowana w
rodzinie od pokoleń, dla drugich wypełnienie obowiązku wobec Boga i
sposób na uniknięcie grzechu. Inni powiedzą, że to okazja spotkania we
wspólnocie Kościoła. Jeszcze inni wskażą na obecność Jezusa w Słowie
Bożym i Najświętszym Sakramencie. Każdy z tych powodów jest ważny, ale
sam Jezus wskazuje, że najcenniejsze w Eucharystii jest to, że zaspokaja
ona wszelki nasz głód i wszelkie pragnienie -
"Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a
kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie."
|
|