© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

13 lipca 2019 r. - Sobota XIV Tygodnia Zwykłego
Czasem w życiu powołujemy się na znajomości, zwłaszcza gdy znajomym jest jakaś ważna osoba. Powiedzenie: "On jest ze mną" otwiera przed nami wszystkie furtki. Podobnie będzie w niebie. Tam nie ma dla nas zasłużonego miejsca. Ale jeśli pójdziemy do nieba z Jezusem, a On powie Ojcu: "On jest ze mną", to niebo się przed nami otworzy. By jednak Jezus przyznał się do nas przed Ojcem, my musimy przyznać się do Niego przed ludźmi. "Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie" (Mt 10,24-33).

12 lipca 2019 r. - Piątek XIV Tygodnia Zwykłego
Jezus mówił do uczniów: "Oto was posyłam jak owce między wilki" (Mt 10,16-23). Choćby nawet wataha wokół nas była ogromna, my nie możemy stać się wilkami, nie możemy atakować, kąsać, nienawidzić. Musimy pozostać owcami, czyli na zło odpowiadać dobrem, na kłamstwo prawdą, na nienawiść miłością. Dlaczego? W Bożej owczarni jest miejsce tylko dla owiec, nigdy dla wilków.

11 lipca 2019 r. - Czwartek - Święto św. Benedykta, opata
Kiedy ktoś w rodzinie wraca z dalekiej podróży, dzieci często witają go słowami: "Co mi przywiozłeś?". Gdy dajemy komuś propozycję wykonania jakiejś pracy, często słyszymy: "Co z tego będę miał?". Świętą cierpliwość musiał mieć Jezus, gdy nawet pierwszy i najważniejszy z uczniów - św. Piotr pytał Go o wynagrodzenie za bycie apostołem: "Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?" (Mt 19,27-29). Jezus zapewnia Piotra i nas, że nagroda nas nie minie, ale jednocześnie uczy, że świętość zawsze idzie w parze z bezinteresownością.

10 lipca 2019 r. - Środa XIV Tygodnia Zwykłego
Gdy Jezus powoływał dwunastu apostołów (Mt 10,1-7), ci nie wiedzieli, jak potoczą się ich przyszłe losy. Szymon nie wiedział, że zostanie pierwszym papieżem, Judasz nie wiedział, że zdradzi. Ale Jezus już to wiedział, bo jako Syn Boży znał przyszłość. To, że udzielił wszystkim dwunastu apostołom władzy nad duchami nieczystymi i mocy uzdrawiania, jest dowodem na to, że Bóg każdemu człowiekowi ufa. I w każdym człowieku, nawet przyszłym zdrajcy, pokłada nadzieję.

9 lipca 2019 r. - Wtorek XIV Tygodnia Zwykłego
Życie chrześcijanina winno być wiernym naśladowaniem Jezusa. Jeśli więc On "litował się nad ludźmi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza" (Mt 9.32-38), to i my powinniśmy litować się nad bliźnimi. Czy aby na pewno? I tak, i nie. Jeśli litość będziemy rozumieli jako wielką wrażliwość na ludzką biedę i nie będziemy potrafili przejść obojętnie wobec człowieka cierpiącego, to jak najbardziej tak. Ale jeśli litość zrozumiemy jako okazywanie wyższości wobec człowieka w potrzebie i będziemy mu pomagali przede wszystkim dla podniesienia własnego ego, to taka litość nie ma nic wspólnego z naśladowaniem Jezusa.

8 lipca 2019 r. - Poniedziałek XIV Tygodnia Zwykłego
To, że Jezus miał moc czynienia nawet najbardziej niezwykłych cudów, wydaje się czymś normalnym i zrozumiałym. Dużo bardziej niezwykła i godna naśladowania jest głęboka wiara ludzi, którzy o te cuda prosili (Mt 9,18-26). Zwierzchnik synagogi, który wiedział, że jego dziecko już umarło, że już nie ma dla niego ratunku. Kobieta, która postanowiła dotknąć nie Jezusa, ale tylko frędzli u Jego płaszcza, by odzyskać zdrowie. Obyśmy i my umieli tak mocno uwierzyć.

7 lipca 2019 r. - XIV Niedziela Zwykła
Gdy Jezus planował odwiedzić mieszkańców jakiejś miejscowości, posyłał tam najpierw swoich uczniów z poleceniem: "Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi" (Łk 10,1-9). Co to znaczy? Jeśli zależy nam na obecności Jezusa, musimy zadbać o zapanowanie pokoju we wszystkich aspektach naszego życia: w myślach, mowie, pragnieniach, relacjach rodzinnych, sąsiedzkich i zawodowych, także w życiu społecznym. Tam, gdzie jest pokój, tam jest miejsce dla Jezusa.