© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

8 kwietnia 2020 r. - Wielka Środa
Trzydzieści srebrników to niewielka kwota. Tyle w tamtych czasach płacono za niewolnika. Tyle Judasz otrzymał za wydanie Jezusa (Mt 26,14-25). Dla wielu ludzi Jezus nie ma większej wartości. Być może nawet nie daliby 30 srebrników za Niego. Ale my dla Jezusa jesteśmy warci nieskończenie wiele - aby nas odkupić, Jezus zapłacił cenę własnego życia.

7 kwietnia 2020 r. - Wielki Wtorek
Podanie komuś kawałka chleba jest gestem o bardzo pozytywnym przesłaniu, dzielić się chlebem to kochać, troszczyć się, tworzyć wspólnotę. Jednak, kiedy Jezus podał Judaszowi kawałek chleba, "wstąpił w niego szatan (...), on zaraz wyszedł, a była noc" (J 13,21-33.36-38). Oczywiście to nie Jezus sprowadził złego ducha do Judasza, to Judasz był tak oporny wobec łaski Bożej, że nawet mimo tak przyjacielskiego gestu jak podanie chleba, nie zmienił swej decyzji o zdradzie.
Co to może dla nas oznaczać? Może to, że nie każdy, kto staje przy ołtarzu albo przyjmuje Komunię Świętą, z automatu jest świętym człowiekiem. Można niestety jeść chleb z ręki Chrystusa i chwilę później Go zdradzać. Smutne to, ale prawdziwe.

6 kwietnia 2020 r. - Wielki Poniedziałek
W tych dniach wiele osób czytających fragment Ewangelii o wizycie Jezusa w domu Marty, Marii i Łazarza w Betanii zazdrości Marii, która "namaściła stopy Jezusa i włosami swymi je otarła" (J 12,1-11). Dziś tylko nieliczni (jednorazowo pięć osób) mogą dotknąć Jezusa eucharystycznego, a cała reszta jest skazana na pozostanie w domach. Na szczęście Jezusa o wiele mocniej i czulej można dotknąć sercem niż ręką czy ustami. A nasza tęsknota za Nim to wielkopostne rekolekcje - najcenniejsze ze wszystkich, jakie kiedykolwiek w życiu przeżywaliśmy.

5 kwietnia 2020 r. - Niedziela Palmowa
Niedziela Męki Pańskiej, zwana też Palmową, rozpoczyna najważniejszy czas w roku liturgicznym. Kolejne dni tygodnia są nazywane wielkimi - Wielki Poniedziałek, Wielki Wtorek itd. Warto tak przeżywać ten niezwykły czas, by te wielkie rzeczy stały się również naszym udziałem. W Ewangelii czytamy, że gdy Jezus umarł, "zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół i skały zaczęły pękać" (Mt 27,11-54). Może skały naszych serc też pękną, rozedrze się zasłona lęku i ukaże się skrywana często miłość do Boga i ludzi.