© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

26 czerwca 2020 r. - Piątek XII Tygodnia Zwykłego
Dlaczego Jezus cudownie uzdrowionemu trędowatemu zalecił milczenie: "Uważaj, nie mów o tym nikomu" (Mt 8,1-4)? Odpowiedź na to pytanie zna tylko Jezus, ale być może chodziło o to, że nie chciał rozgłosu, bo był pokorny i nie szukał swojej chwały. To dla nas nauka, by dobre uczynki wykonywać na ile to możliwe w skrytości. A jeśli szukać czyjejś chwały, to tylko Bożej.

25 czerwca 2020 r. - Czwartek XII Tygodnia Zwykłego
Czytając niektóre fragmenty Ewangelii, można się nieźle przestraszyć. Na przykład, gdy Jezus mówi, że nazywanie Go Panem, prorokowanie, wyrzucanie złych duchów i czynienie cudów nie są gwarancją wejścia do królestwa niebieskiego (Mt 7,21-29). Jezus oczywiście nie chce nas straszyć, bo Ewangelia to Dobra, a nie zła, Nowina. Co w takim razie jest gwarancją zbawienia? Jest nią zaproszenie do swego życia Jezusa jako skały, na której to życie będziemy budować. Gwarancją jest przekonanie, że wszelkie dobro przez nas czynione, jest dziełem Jezusa, nie naszym.

24 czerwca 2020 r. - Środa - Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela
By uświadomić sobie wielkość cudu, jakim było narodzenie św. Jana z Elżbiety i Zachariasza, można wyobrazić sobie, że jakaś podeszła wiekiem osoba z naszego najbliższego otoczenia oświadcza nagle, że spodziewa się dziecka. Zaskoczenie byłoby ogromne. Można też pomyśleć o jakiejś rzeczy, której najbardziej w życiu pragniemy, marzymy o niej, czekamy na nią, i po latach oczekiwań marzenie wreszcie się spełnia.
Elżbieta i Zachariasz po narodzinach syna zrozumieli, że "ręka Pańska jest z nim" (Łk 1,57-66). Warto, byśmy w naszych oczekiwaniach również dostrzegali rękę Boga. Na przykład, gdy niecierpliwie czekamy na koniec epidemii, możemy spróbować ujrzeć w niej działającego Boga, przemieniającego nasze serca.

23 czerwca 2020 r. - Wtorek XII Tygodnia Zwykłego
Jezus nakazał uczniom, by "nie dawali psom tego, co święte, i nie rzucali pereł przed świnie" (Mt 7,6.12-14). Jeżeli więc nauka Jezusa do nas dotarła i możemy być dziś jej wyznawcami, oznacza to, że w oczach Boga nie jesteśmy ani psami ani świniami. Bóg widzi w nas wielką wartość, nawet jeśli my w sobie jej nie widzimy. Bóg wierzy w nas i nam ufa, inaczej nie powierzyłby w nasze ręce Jezusa, Jego nauki i miłości.

22 czerwca 2020 r. - Poniedziałek XII Tygodnia Zwykłego
Jedną z największych pokus, przed jakimi stają ludzie od samego początku istnienia ludzkości, jest chęć dorównania Bogu i postawienia siebie na Jego miejscu. W Księdze Rodzaju czytamy o propozycji węża: "Gdy spożyjecie owoc, jak Bóg będziecie znali dobro i zło" (Rdz 3,5). W dawnych przekładach (Biblia ks. Jakuba Wujka, Biblia Gdańska) słowa te brzmią jeszcze bardziej dosadnie: "Będziecie jako bogowie". Jezus przestrzega swoich uczniów, by powstrzymywali się od osądzania innych (Mt 7,1-5). Dlaczego? Bo to diabelska pokusa. Bo tylko Bóg, który jest bez grzechu, ma prawo widzieć grzech w ludziach. Więc jeśli mielibyśmy jakiekolwiek prawo do osądu innych, najpierw musielibyśmy "usunąć belkę ze swego oka". Bez tego jesteśmy - wg Jezusa - obłudnikami.

21 czerwca 2020 r. - XII Niedziela Zwykła
Druga połowa czerwca to czas, kiedy dzieci i młodzież otrzymują w szkołach świadectwa, będące podsumowaniem kolejnego etapu ich edukacji. W terminologii chrześcijańskiej ŚWIADECTWO to coś więcej niż kartka papieru z informacjami. Jezus namawia nas, byśmy wobec ludzi świadczyli, czyli "powtarzali w świetle, rozgłaszali na dachach" (Mt 10,26-33), o wszystkim, co nam uczynił Bóg w skrytości naszych serc. Nie jest to łatwe, bo ujawnianie innym swoich wewnętrznych przeżyć bywa krępujące, ale warto pamiętać o słowach Jezusa: "Do każdego, kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie".