© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

29 sierpnia 2020 r. - Sobota - Wspomnienie Męczeństwa św. Jana Chrzciciela
Nie wiemy, ile dokładnie lat miała córka Herodiady podczas tragicznej uczty w dzień urodzin Heroda, czy była jeszcze dziewczynką czy już młodą kobietą. Smutne jest to, że stała się ona narzędziem w rękach swej matki pragnącej śmierci Jana Chrzciciela. Smutne jest też to, że Herod nie miał odwagi stanąć w obronie Jana, mimo że "czuł lęk przed Janem i chętnie go słuchał" (Mk 6,17-29). Smutne jest, że nikt ze współbiesiadników nie zaprotestował mówiąc, iż nawet najpiękniejszy taniec najpiękniejszej dziewczyny nie jest wart ceny ludzkiego życia.
Jeśli oburzamy się na Herodiadę i jej córkę, na Heroda i jego gości, warto pomyśleć, ile razy nam brakuje odwagi, by stanąć w czyjejś obronie. Albo ile razy bojąc się kompromitacji, brniemy w zło, nawet wbrew sobie samemu. Ile razy potrafimy wykorzystać drugiego człowieka, by to on za nas odwalił "brudną robotę".

28 sierpnia 2020 r. - Piątek XXI Tygodnia Zwykłego
Gdy przychodzi deszczowy dzień i spada ciśnienie atmosferyczne, jesteśmy często apatyczni i senni. Warto wtedy napić się dobrej kawy, by się przebudzić. W życiu duchowym bywa podobnie - nie zawsze świeci słońce, czasem dopada nas apatia i senność - jak dziesięć panien z przypowieści Jezusa. Wtedy dobrym sposobem na duchowe przebudzenie jest uświadomienie sobie bliskości Jezusa - "Oto pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie" (Mt 25,1-13). Nie warto przespać życia.

27 sierpnia 2020 r. - Czwartek XXI Tygodnia Zwykłego
"Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie" (Mt 24,42-51) to słowa Jezusa, którymi chce On nas zachęcić do dostrzegania Jego stałej obecności przy nas, a której to obecności bardzo często nie widzimy. Łatwo jest czuć bliskość Boga w Eucharystii, w Słowie Bożym czy w modlitwie. Ale warto też pomyśleć o pozornie błahych sytuacjach, na przykład o spotkanych przypadkowo ludziach, o przeczytanych artykułach, usłyszanych tekstach filmów czy piosenek, o zjawiskach przyrodniczych, o tzw. zbiegach okoliczności. Bóg naprawdę jest z nami, tylko trzeba wreszcie otworzyć oczy.

26 sierpnia 2020 r. - Środa - Uroczystość NMP Częstochowskiej
Zgodnie z nazwą wesele jest po to, by młoda para i goście się weselili. Jezus i Maryja, uczestnicząc w Kanie Galilejskiej w weselu (J 2,1-11), pokazują, że chcą być uczestnikami naszej radości. A gdy ta radość jest czymś zagrożona, przychodzą nam z pomocą: Jezus jako moc sprawcza, Maryja jako orędowniczka. Dlatego warto Ich zaprosić na swoje wesele życia.

25 sierpnia 2020 r. - Wtorek XXI Tygodnia Zwykłego
Jezus uczył, że w Bożym Prawie najważniejsze są sprawiedliwość, miłosierdzie i wiara (Mt 23,23-26). Sprawiedliwość zwłaszcza wobec samego siebie, czyli wymaganie od siebie, konsekwencja w realizacji wymagań i uczciwość w samoocenie. Miłosierdzie wobec bliźnich, czyli przyznawanie ludziom prawa do bycia słabymi i błądzenia. Wiara wobec Boga, czyli zaufanie Bożej mądrości, która - kochając nas - wie, co dla nas najlepsze.

24 sierpnia 2020 r. - Poniedziałek - Święto św. Bartłomieja, apostoła
Słowa Bartłomieja wypowiedziane na wieść o Jezusie: "Czy może być co dobrego z Nazaretu?" (J 1,45-51) raczej nie przynoszą mu chluby. Ocenianie kogoś przez fakt jego pochodzenia nie jest niczym chwalebnym. Jezus jednak nie skreślił Bartłomieja mimo jego "wpadki". Warto, byśmy i my dawali drugą szansę tym, którzy nami pogardzają, nazywają Ciemnogrodem, moherami. Przecież mamy być jak Jezus.

23 sierpnia 2020 r. - XXI Niedziela Zwykła
W krótkim odstępie czasu Jezus postawił uczniom dwa pytania: "Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?" oraz "A wy za kogo Mnie uważacie?" (Mt 16,13-20). Warto dostrzec w kolejności tych pytań wskazanie, że od wiary wyznawanej z przyzwyczajenia, tradycji, zwyczaju trzeba przejść do wiary wynikającej z osobistego przekonania i wyboru. Być może właśnie po to, by każdy człowiek sam mógł dojść do tego przekonania i uwierzył z własnej woli, Jezus "surowo zabronił uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem".