© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

24 grudnia 2020 r. - Czwartek IV Tygodnia Adwentu
Widok Zachariasza modlącego się na głos i prorokującego (Łk 1,67-79) winien się stać dla wszystkich mężczyzn (mężów, ojców, dziadków, księży) przykładem i zachętą, by nie bać się ujawniania swojej pobożności. Nie chodzi oczywiście o wiarę na pokaz, ale o bycie autorytetem dla osób powierzonych męskiej opiece. "Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie" (Mt 10,32).

23 grudnia 2020 r. - Środa IV Tygodnia Adwentu
Podczas lektury Pisma Świętego warto zwracać uwagę między innymi na emocje towarzyszące biblijnym bohaterom. Na przykład opisane przez św. Łukasza trzy uczucia sąsiadów i krewnych Elżbiety i Zachariasza: 1) "cieszyli się z nią razem", 2) "zdumieli się wszyscy", 3) "strach padł na wszystkich" (Łk 1,57-66). Każdy z nas został przez Boga wyposażony w zdolność odczuwania emocji, warto więc uczynić z nich narzędzie Bożego działania w nas i przez nas.

22 grudnia 2020 r. - Wtorek IV Tygodnia Adwentu
Hymn uwielbienia Boga, jaki wypowiedziała (a może wyśpiewała) Maryja po spotkaniu z Elżbietą (Łk 1,46-56), można odczytać jako wzór modlitwy oraz zachętę, by w podobny sposób chwalić Pana. Nasze codzienne modlitwy najczęściej są powtarzaniem wyuczonych formuł (które same w sobie nie są złe, ale częste ich powtarzanie może prowadzić do rutyny), a Maryja uczy nas spontanicznej modlitwy angażującej całą osobistą wrażliwość. Warto pójść tą drogą.

21 grudnia 2020 r. - Poniedziałek IV Tygodnia Adwentu
Po przyjściu "do pewnego miasta w ziemi Judy (...) Maryja weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Elżbieta (...) wydała głośny okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś" (Łk 1,39-45). Słuchając tych słów, warto pomyśleć o jakości naszych codziennych rozmów. Czy jest w nich miejsce na błogosławieństwo? Czy pozdrawianie się zawsze jest życzeniem zdrowia i wszelkiego dobra?

20 grudnia 2020 r. - IV Niedziela Adwentu
Archanioł Gabriel powiedział do Maryi słowa, na które dość rzadko zwracamy uwagę, słuchając opisu Zwiastowania: "Moc Najwyższego okryje Cię cieniem" (Łk 1,26-38). Co oznacza ów cień?
1) W gorącym klimacie cień to bezpieczeństwo, schronienie przed palącymi promieniami słońca. Bóg obiecuje Maryi, że będzie opiekował się Nią, chronił przed wszelkim niebezpieczeństwem.
2) Cień to także pozostawanie w ukryciu. Maryja to przykład osoby o niezwykłej pokorze. Ona nigdy uwagi nie skupia na sobie, ale zawsze wskazuje na Jezusa i do Niego nas prowadzi.