© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

1 maja 2021 r. - Sobota IV Tygodnia Wielkanocnego
Św. Jan w Prologu swojej Ewangelii napisał, że "Boga nikt nigdy nie widział" (J 1,18). Bóg jako istota duchowa i transcendentalna (przekraczająca nasze zdolności poznawcze) jest dla nas niezgłębioną tajemnicą. Na szczęście jest Jezus, który mówi: "Kto Mnie widzi, widzi także i Ojca" (J 14,7-14). Warto o tym pamiętać tuż przed przyjęciem Komunii Świętej, kiedy kapłan na moment zatrzymuje przed naszymi oczami Ciało Chrystusa. Nasze "Amen" oznacza wtedy między innymi "Widzę".

30 kwietnia 2021 r. - Piątek IV Tygodnia Wielkanocnego
Jeśli razem z Jezusem przeżyliśmy Wielki Piątek, a potem Niedzielę Zmartwychwstania, to nie musimy się lękać niczego, nawet śmierci. W niebie jest mieszkań wiele, a jedno z nich jest przygotowane dla nas. Co więcej, znamy drogę, która tam prowadzi, jest nią sam Jezus (J 14,1-6).

29 kwietnia 2021 r. - Czwartek - Święto św. Katarzyny ze Sieny
Najważniejszą chyba cechą pobożności św. Katarzyny była jej miłość do Kościoła i wynikająca z tej miłości odpowiedzialność. Jej świętość sprawiła, że nie potrafiąc pisać - prowadzona przez Ducha Świętego - prowadziła bogatą korespondencję z najwyższymi hierarchami Kościoła. Prosta kobieta, którą dziś nazywamy doktorem Kościoła. Warto, by wszyscy szeregowi członkowie Kościoła, których Jezus nazwał "prostaczkami, utrudzonymi, obciążonymi" (Mt 11,25-30), byli wielcy miłością do Boga i Kościoła.

28 kwietnia 2021 r. - Środa IV Tygodnia Wielkanocnego
Ciekawe i godne zauważenia jest to, że słowa wezwania, by przejść z ciemności do światła, Jezus nie mówił, lecz "wołał" (J 12,44-50). Wołał dalej: "Nie przyszedłem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić". Skoro wołał, to znaczy, że przemawiał tak głośno, by wszyscy bez wyjątku Go usłyszeli. By nikt nie miał wymówki, że Dobra Nowina do niego nie dotarła.  Oby nikt na świecie nie pogardził tak głośnym i dobitnym zaproszeniem.

27 kwietnia 2021 r. - Wtorek IV Tygodnia Wielkanocnego
Żydzi otaczający Jezusa w świątyni zwrócili się do Niego ze słowami: "Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności?" (J 10,22-30). Rzeczywiście niepewność nie służy głębokiej wierze. Trzeba mocno pracować nad uzyskaniem naszej pewności co do Jezusa. Jak tego dokonać? Słuchać Jezusa i iść za Nim jak owce za pasterzem.

26 kwietnia 2021 r. - Poniedziałek IV Tygodnia Wielkanocnego
Jedyną bramą, która prowadzi do Królestwa Bożego, jest Jezus. Nie da się tam wejść inaczej jak przez Niego. Nie da się też zbudować Bożego Królestwa na ziemi inaczej jak na Jezusie. Jeśli ktoś proponuje nam inny pomysł na życie i inną drogę do szczęścia, "jest złodziejem i rozbójnikiem" (J 10,1-10). Złodziejem, bo próbuje skraść naszą duszę, która przecież należy do Jezusa. Rozbójnikiem, bo przez swe kłamstwa i manipulacje dokonuje gwałtu na naszej wolności. Jak temu zapobiec? Słuchać uważnie Jezusa, bo "Jego owce głos Jego znają, natomiast za obcym nie pójdą".

25 kwietnia 2021 r. - IV Niedziela Wielkanocna
Skoro Jezus jest Dobrym Pasterzem, a chrześcijanie mają być naśladowcami Chrystusa, to każdy z nas powinien przyjąć wobec bliźniego postawę dobrego pasterza.
Co znaczy być dobrym pasterzem? Jezus odpowiada: "Dobry pasterz daje życie swoje za owce" (J 10,11-18). Być dobrym pasterzem dla ludzi to znaczy bardziej myśleć o nich niż o sobie, szukać ich dobra, nie swojego, troszczyć się o ich bezpieczeństwo, nie swoje. Może to oznaczać na przykład noszenie maseczki dla zdrowia ludzi, nawet jeśli dla nas jest to wyjątkowo niekomfortowe.
Czy taka postawa ma sens? Jezus znów odpowiada: "Ja życie moje oddaję, aby je znów odzyskać", to znaczy, że dobro uczynione dla bliźniego zawsze do nas powróci.