4
września
2021 r. - Sobota XXII Tygodnia Zwykłego
Mocna rozmowa Jezusa z faryzeuszami na temat szabatu (Łk 6,1-5)
niestety powtarza się również w naszych czasach, z naszym udziałem.
Zwłaszcza, gdy - jak faryzeusze - uważamy siebie za głęboko wierzących,
oczytanych, religijnie wykształconych, mających doświadczenie życiowe i społeczny
szacunek. Grzech pychy, pierwszy w katalogu grzechów głównych, to nie
tylko wywyższanie się ponad ludzi, ale także ponad Boga. To narzucanie
Bogu swojego patrzenia na świat i życie. Widać to bardzo wyraźnie na
przykład w kontestowaniu działań papieża Franciszka przez niektóre
środowiska uważające się za bardzo katolickie.
3
września
2021 r. - Piątek XXII Tygodnia Zwykłego
Z każdym kolejnym rokiem naszego życia czujemy się coraz starsi
i niestety ulegamy częstej pokusie myślenia, że wiek daje nam prawo do
uważania się za mądrzejszych i lepszych od ludzi młodszych od nas. Jezus
zacytował swoim słuchaczom popularne wśród Żydów powiedzenie: "Stare
jest lepsze" (Łk 5,33-39). Ale też w
przypowieściach o nowym i starym ubraniu oraz o młodym
i starym winie uczył, że i starzy, doświadczeni życiowo ludzie mogą się
czegoś nauczyć od młodych. W życiu parafialnym chyba każdy ksiądz ma się
czego uczyć od dzieci, młodzieży, młodych małżeństw. Obyśmy my,
duchowni, chcieli i potrafili być pokornymi uczniami.
2
września
2021 r. - Czwartek XXII Tygodnia Zwykłego
"Tłum cisnął się do Jezusa", On jednak miał wzrok tak
przenikliwy, że - ponad tłumem - wypatrzył rybaków Szymona, Jakuba i
Jana, którzy "wyszli z łodzi i płukali sieci" (Łk 5,1-11). Jak to
dobrze, że Bóg ma tak dobry wzrok - widzi nas i interesuje się nami
nawet wtedy, gdy nam się wydaje, że w najmniejszym
stopniu nie zasługujemy na Jego uwagę. Dobrze byłoby, gdybyśmy i my
umieli takim Bożym wzrokiem patrzeć na ludzi.
1
września
2021 r. - Środa XXII Tygodnia Zwykłego
W pierwszym dniu nowego roku szkolnego i katechetycznego warto
przypomnieć prawdę starą jak świat, że człowiek uczy się przez całe
życie. Oczywiście nie całe życie - na szczęście - zasiadamy w szkolnych
ławkach, ale uczyć się powinniśmy nieustannie. Co to znaczy uczyć się?
To drążyć prawdę, poszukiwać sensu, poznawać reguły rządzące światem. To
stawiać pytania i nie ustawać w odnajdywaniu
odpowiedzi. To znaleźć mistrzów, którzy nas poprowadzą przez życie.
Nauka to ciągłe poszukiwanie.
W tym kontekście warto odczytać fragment Ewangelii wg św. Łukasza
mówiący o tłumach szukających Jezusa i przychodzących do Niego (Łk 4,38-44).
31
sierpnia
2021 r. - Wtorek XXII Tygodnia Zwykłego
Słowo "opętanie" zawiera w sobie wyraz "pęta", czyli więzy,
których człowiek własnymi siłami nie może rozwiązać, pozbawiające go
wolności. Na szczęście jest Jezus i "słowo Jego pełne mocy" (Łk 4,31-37).
Jeśli czujemy, że są w naszym życiu jakieś pęta, to ratunkiem jest
zasłuchać się w Słowo Boże. To zapisane w Biblii
i to wybrzmiewające w głosie naszego sumienia.
30
sierpnia
2021 r. - Poniedziałek XXII Tygodnia Zwykłego
W zależności od tego, co Jezus mówił, zmieniało się podejście
Jego słuchaczy w synagodze w Nazarecie (Łk 4,16-30).
Od zaciekawienia ("oczy wszystkich były w Niego utkwione"), przez
akceptację ("wszyscy przyświadczali Mu"), zaskoczenie ("dziwili
się pełnym łaski słowom") aż po gniew i wrogość ("porwawszy się z
miejsc, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili na urwisko góry, aby Go
strącić"). Jezus oczywiście mógłby mówić ludziom same rzeczy
przyjemne do słuchania i wzbudzające sympatię,
ale przecież nie o to chodzi w głoszeniu nauki Bożej. Słowo Boga nie
zawsze jest słodkie, czasem bywa palące i pełne goryczy - jak czytamy w
Apokalipsie: "I wziąłem książeczkę z ręki
anioła i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy
ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności" (Ap 10,10).
Obyśmy umieli słuchać Boga zawsze i do końca.
29
sierpnia
2021 r. - XXII Niedziela Zwykła
Już ponad półtora roku mierzymy się z pandemią koronawirusa.
Wśród ludzi wierzących nie milkną dyskusje o tym,
jak winniśmy się zachować wobec zagrożenia. Najmocniejsza wymiana zdań
dotyczy sposobu przyjmowania Komunii Świętej, czy może być składana na
dłoń człowieka, czy koniecznie musi być podawana prosto do ust. Jako
podpowiedź warto uważnie wysłuchać słów Jezusa z niedzielnej
liturgii: "Ten lud czci Mnie wargami, ucząc zasad podanych przez
ludzi; uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji"
(Mk 7,1-8.14-15.21-23). Nie ma sensu
podchodzić do Komunii i jednocześnie rozglądać się, jak inni to robią.
Nie ma sensu otwierać serca dla Jezusa, ale zamykać je dla ludzi inaczej
czyniących. Serce się liczy, nie usta czy dłonie.
|
|