© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

24 grudnia 2021 r. - Piątek IV Tygodnia Adwentu
W Wigilię Bożego Narodzenia Kościół proponuje nam w liturgii wysłuchanie hymnu uwielbienia Boga, jaki wypowiedział napełniony Duchem Świętym Zachariasz po narodzinach Jana Chrzciciela (Łk 1,67-79). Może to dobra rada, by cały ten dzień przeżyć, uwielbiając Boga. Nie w kłótniach z rodziną (wbrew pozorom w Wigilię to się często zdarza), nie w zdenerwowaniu, że coś się przypaliło, nie w emocjach, że goście się spóźniają. Nie w smutku, że ktoś na święta nie dotrze, nie we łzach z powodu żałoby. Tylko w uwielbieniu, że "nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce".

23 grudnia 2021 r. - Czwartek IV Tygodnia Adwentu
Po narodzinach syna Elżbieta wbrew woli krewnych i sąsiadów upierała się, by nadać mu imię Jan. Podobnie jej mąż Zachariasz, nie mogąc mówić, na tabliczce napisał: "Jan będzie mu na imię" (Łk 1,57-66). Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. Obyśmy w imię dobrych relacji z ludźmi nie zrezygnowali nigdy z głębokiej więzi z Bogiem.

22 grudnia 2021 r. - Środa IV Tygodnia Adwentu
Przepiękną modlitwę "Magnificat" (Łk 1,46-56) Maryja wypowiedziała, będąc gościem w domu Elżbiety i Zachariasza. Widok Maryi modlącej się musiał bardzo mocno zapaść w ich pamięć, skoro ewangelista Łukasz nie miał problemu z odtworzeniem tekstu modlitwy, mimo że pisał to prawie osiemdziesiąt lat później. Oczywiście nigdy nie modlimy się na pokaz, ale może warto nie ukrywać swojej modlitwy i wiary przed bliskimi. Na przykład warto modlić się rodzinnie na rozpoczęcie wieczerzy wigilijnej, albo będąc w gościach na święta zaproponować wspólne pójście do kościoła.

21 grudnia 2021 r. - Wtorek IV Tygodnia Adwentu
Słowa "przeklinać" często używamy na określenie wulgaryzmów używanych w mowie potocznej. Ale prawdziwe znaczenie tego słowa jest o wiele poważniejsze. Przeklinanie to inaczej złorzeczenie, pragnienie dla osoby przeklinanej wszelkiego nieszczęścia, często w połączeniu z wzywaniem Boga, by to On pokarał złego człowieka. Przeciwieństwem przeklinania jest błogosławienie, życzenie dobra i szczęścia tak wielkiego, jakie może dać tylko Bóg. Przepięknym przykładem takiego błogosławienia są słowa Elżbiety wypowiedziane do Maryi (Łk 1,39-45).

20 grudnia 2021 r. - Poniedziałek IV Tygodnia Adwentu
Wszelkie obawy i wątpliwości Maryi zostały rozwiane, gdy od archanioła usłyszała: "Duch Święty zstąpi na Ciebie, (...), dla Boga nie ma nic niemożliwego" (Łk 1,26-38). My też wielu dobrych rzeczy się boimy, na przykład lękamy się zaangażować w wolontariat lub grupę duszpasterską. Często obawiamy się odezwać w towarzystwie, gdy trzeba stanąć w obronie Boga i wiary. Boimy się pójść do spowiedzi po latach niespowiadania. Wszystko to może w jednej chwili ustąpić, trzeba tylko jak Maryja z przekonaniem powiedzieć: "Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego" lub prościej: "Bądź wola Twoja".

19 grudnia 2021 r. - IV Niedziela Adwentu
Kiedy czytamy biblijny opis spotkania Maryi i Elżbiety (Łk 1,39-45), możemy zauważyć, jak wiele w tym wydarzeniu było pozytywnych emocji. Najpierw pośpiech Maryi, potem powitalne pozdrowienie, poruszenie dziecka w łonie Elżbiety, radość spotkania, wreszcie wzajemne błogosławieństwo. Źródłem tego wszystkiego była obecność Jezusa pod sercem Maryi, obecność jeszcze fizycznie niedostrzegalna, ale widoczna w ludzkich zachowaniach. Warto pracować nad tym, by w naszych relacjach rodzinnych, sąsiedzkich, zawodowych, a także parafialnych, obecność Jezusa w nas owocowała radością i błogosławieństwem dla bliźnich.