© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

26 listopada 2022 r. - Sobota XXXIV Tygodnia Zwykłego
I dziś, i w czasach Jezusa "obżarstwo, pijaństwo i troski doczesne" (Łk 21,34-36) to poważna przeszkoda na drodze człowieka ku Królestwu Bożemu. Co zrobić, by ją pokonać? "Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie" - podpowiada Jezus. Święty Paweł opisał to w jednym z listów jako nasz życiowy wybór między człowiekiem cielesnym a człowiekiem duchowym. Może Adwent, który jutro rozpoczniemy, pomoże wybrać to, co cenniejsze.

25 listopada 2022 r. - Piątek XXXIV Tygodnia Zwykłego
Słowa Jezusa zachęcające do spojrzenia na figowiec i inne drzewa wypuszczające pąki przed latem (Łk 21,29-33) dość dziwnie brzmią w końcówce listopada, gdy przyszła zima i wszystko wokół jest zasypane śniegiem. Mamy nadzieję, że jednak za kilka miesięcy znów będzie ciepło, że wszystko znów się zazieleni, że to, co teraz obumiera, wkrótce się na nowo odrodzi do życia. Tak samo jest w naszych duszach, czasem przeżywamy w nich chłód i mrok, ale miłość Boża na pewno je kiedyś rozświetli i rozpali. Jezus to nam obiecał, można Mu wierzyć, bo "Jego słowa nie przeminą".

24 listopada 2022 r. - Czwartek XXXIV Tygodnia Zwykłego
Jest bardzo wiele sytuacji, w których czujemy ogromną bezradność. Problemy zdrowotne, rodzinne, zawodowe, ekonomiczne. Wojny, terroryzm, przemoc, nienawiść. Pycha, egoizm, obojętność, skłócenie społeczne. Fala rezygnacji z katechezy, apostazje, odchodzenie od wiary. Jezus powiedział: "A na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy", ale zaraz dodał: "A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy" (Łk 21,20-28). Z Jezusem nawet w bezradności można znaleźć nadzieję.

23 listopada 2022 r. - Środa XXXIV Tygodnia Zwykłego
Jezus wiedział, że On sam, a potem Jego uczniowie będą prześladowani. Gdy myślimy o walce z Jezusem i Kościołem, to często pierwszym skojarzeniem są rany zadawane nam z zewnątrz, przez ludzi niewierzących, wyznawców innych religii czy apostatów.  Ale sam Jezus powiedział, że najbardziej boli cierpienie, które zadają "rodzice i bracia, krewni i przyjaciele" (Łk 21,12-19). Największymi wrogami wiary jesteśmy my sami, jeśli w Kościele nie żyjemy miłością, jeśli brakuje nam jedności, jeśli pysznie wywyższamy swoją pobożność ponad innych, jeśli egoistycznie troszczymy się wyłącznie o siebie.

22 listopada 2022 r. - Wtorek XXXIV Tygodnia Zwykłego
W ostatnim tygodniu roku liturgicznego Kościół odczytuje w liturgii słowa Ewangelii brzmiące dość katastroficznie, mówiące o przemijaniu, śmierci i końcu świata. Ważne jest jednak to, byśmy od Jezusa przyjęli zachętę: "Nie trwóżcie się" (Łk 21,5-11). Skoro mamy takiego Króla i zarazem Przyjaciela jak Jezus, nic nie jest w stanie nas przestraszyć. "Trzęsienia ziemi, głód, zaraza, straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie" nic nie znaczą wobec ogromu Bożej miłości oraz szczęścia przygotowanego dla nas w niebie.

21 listopada 2022 r. - Poniedziałek - Wspomnienie Ofiarowania NMP
Ewangelia czytana tego dnia w liturgii ukazuje kobietę wrzucającą do skarbony dwa bardzo drobne pieniążki, co Jezus skomentował: "Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni - wszystko, co miała na utrzymanie" (Łk 21,1-4). Dokładnie to samo uczyniła Maryja, oddając na służbę Bogu całą siebie, nie zostawiając niczego, co nie byłoby w niej Boże. Choć nie była ochrzczona, to właśnie Maryja była pierwszą chrześcijanką, bo chrześcijanin (z greckiego "chrestianos") oznacza "Chrystusowy - będący własnością Chrystusa, należący do Chrystusa".

20 listopada 2022 r. - Niedziela - Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla wszechświata
Historia uczy, że królem można zostać na kilka sposobów. Można dokonać zamachu stanu i bezprawnie objąć tron. Ale ten sposób oczywiście nie odnosi się do Jezusa Króla. Można też monarchię odziedziczyć po swoich przodkach. Jezus jest Królem, bo Jego Ojciec, Bóg i Pan, jest Władcą wszechświata. Można też zostać królem na drodze elekcji - wyboru. I chyba ten sposób Jezusowego królowania jest dla nas najważniejszy. On jest Królem, bo my chcemy, by królował nad nami, bo potrzebujemy Jego mądrości i opieki, bo pod Jego rządami mamy gwarancję sięgającą aż poza granice śmierci, do nieba - jak dobry łotr wyznający Jezusowi wiarę na chwilę przed śmiercią i słyszący obietnicę zbawienia (J 23,35-43).