24 grudnia 2022 r. - Sobota IV Tygodnia Adwentu
Fragment Ewangelii czytany podczas liturgii w ostatnim dniu Adwentu
tłumaczy sens codziennego przychodzenia na Roraty przez ostatnie cztery
tygodnie. "Nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce, by oświecić tych,
co w mroku i cieniu śmierci mieszkają" (Łk 1,67-79).
Roraty to msza, którą rozpoczynamy w ciemnościach, ale spotkanie z
Jezusem w Słowie Bożym i Komunii Świętej zapala w naszych sercach
światło prawdy i miłości. Następne Roraty już za niecały rok.
23 grudnia 2022 r. - Piątek IV Tygodnia Adwentu
Zachariasz przez ponad dziewięć miesięcy pozostawał niemy, ale
przemówił głośno i wyraźnie, gdy zakończył się czas jego oczekiwania na
spełnienie Bożej obietnicy, narodzin syna (Łk 1,57-66).
My też mieliśmy cztery tygodnie ciszy, skupienia,
zamyślenia - Adwent. Ale już za nieco ponad dobę, w noc
Bożego Narodzenia, trzeba będzie przestać milczeć, trzeba będzie
zakrzyknąć "Bóg się narodził" tak głośno, by świat cały to
usłyszał. I tak głośno, by nasze serce to usłyszało.
22 grudnia 2022 r. - Czwartek IV Tygodnia Adwentu
Hymn uwielbienia Boga "Magnificat" (Łk 1,46-56)
to dziś jedna z bardziej znanych i często odmawianych modlitw, to także
tekst wielu pieśni religijnych. Trzeba podziwiać odwagę Maryi, że
zdecydowała się uwielbić Boga swoimi własnymi słowami. Była przecież
zaledwie szesnastoletnią dziewczyną, wychowaną w żydowskiej tradycji,
gdzie modlono się najczęściej za pomocą Psalmów, a nie własnych
improwizacji. Ale skoro Bóg miał wobec Maryi wielkie plany, to i Ona
czuła, że dla Boga trzeba czynić coś wyjątkowego. Warto, by i nasze
modlitwy były niepowtarzalne, jak niepowtarzalne jest powołanie każdego
z nas.
21 grudnia 2022 r. - Środa IV Tygodnia Adwentu
W opisie wyprawy Maryi do Elżbiety najważniejsze chyba jest
słowo "pośpiech". Maryja "poszła z pośpiechem
w góry do pewnego miasta w ziemi Judy" (Łk 1,39-45).
Trzeba spieszyć się kochać ludzi, nie tylko dlatego, że - jak pisał ks.
Twardowski - "tak szybko odchodzą". Trzeba spieszyć się, bo po
prostu są, bo czekają, bo tęsknią, bo chcą porozmawiać, bo są głodni
chleba i miłości.
20 grudnia 2022 r. - Wtorek IV Tygodnia Adwentu
Rozmowa anioła Gabriela z Maryją (Łk 1,26-38)
powinna być dla nas wzorem wszelkich rozmów z ludźmi.
Zaczyna się od pozdrowienia, czyli serdecznego powitania rozmówcy ("Bądź
pozdrowiona, pełna łaski") oraz zapewnienia, że jest dla nas kimś
wyjątkowym ("Błogosławiona jesteś"). Potem w rozmowie
pojawia się przełamanie barier ("Nie bój się") i rzeczowe
przekazanie informacji ("Poczniesz i porodzisz Syna"). Następnie
przychodzi czas na wyjaśnienie wątpliwości i odpowiedź na pytania ("Duch
Święty zstąpi na Ciebie"). Cenne jest też wspomnienie o osobach
potrzebujących naszego wsparcia ("Oto również krewna Twoja, Elżbieta,
poczęła syna"). I wreszcie umiejętne i ciche
zakończenie rozmowy ("Wtedy odszedł od Niej anioł"), by dać
człowiekowi czas na przemyślenie spotkania i podjęcie działań.
19 grudnia 2022 r. - Poniedziałek IV Tygodnia Adwentu
W życiu jest bardzo wiele spraw, w których czujemy ogromną
bezsilność, jak Elżbieta i Zachariasz, którzy przez całe swoje życie aż
do sędziwej starości pozostawali bezdzietni. Chcielibyśmy dobrego
zdrowia i długiego życia dla siebie i najbliższych. Chcielibyśmy, by
wojna w Ukrainie jak najszybciej się skończyła, i by ludzie na całym
świecie żyli w zgodzie i pokoju. Chcielibyśmy, by nikt nie cierpiał
głodu, bezdomności, biedy, odrzucenia. Chcielibyśmy, by wszyscy
uwierzyli w Boga i żyli na co dzień przykazaniem miłości. Wydaje się, że
to marzenia nie do spełnienia, ale dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Dlatego "Nie bój się, Zachariaszu (Anno, Stanisławie, Janie,
Krystyno, ... ), twoja prośba została wysłuchana" (Łk 1,5-25).
18 grudnia 2022 r. - IV Niedziela Adwentu
Żyjemy w takich dziwnych czasach, że przyznanie się do wiary
wymaga od nas coraz większej odwagi. Powiedzieć "Wierzę w Boga, modlę
się, chodzę na mszę, chodzę na religię, należę do Kościoła" naraża
nas czasem na publiczne napiętnowanie. Tym mocniej powinny wybrzmieć w naszych
uszach słowa anioła skierowane do Józefa: "Nie bój się wziąć do
siebie Maryi, twej Małżonki, albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w
Niej poczęło - Jezus, On bowiem zbawi swój lud" (Mt 1,18-24).
Nie bój się na przykład podczas wigilii rodzinnej, klasowej czy
pracowniczej zaproponować wspólnej modlitwy, odczytania fragmentu
Ewangelii lub zaśpiewania kolędy.
|
|