© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

15 kwietnia 2023 r. - Sobota w Oktawie Wielkanocy
"Po swym zmartwychwstaniu Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której przedtem wyrzucił siedem złych duchów" (Mk 16,9-15). Dlaczego właśnie jej? Nie Piotrowi, nie umiłowanemu Janowi, nie pozostałym apostołom, ani nawet najświętszej Matce. Może dlatego, by nauczyć nas, że nawet największy grzesznik, jeśli tylko nawróci się i pokocha, może być pierwszym przy Bogu. Że nikogo nie można definitywnie skreślić. Że mamy być miłosierni, jak Bóg jest miłosierny.

14 kwietnia 2023 r. - Piątek w Oktawie Wielkanocy
W opisie spotkania zmartwychwstałego Jezusa z uczniami nad Jeziorem Tyberiadzkim (J 21,1-14) jest kilka wątków, które niezwykle sugestywnie ukazują relację, jaka między nimi panowała. Najpierw Piotr rzuca się w wodę, by dotrzeć do brzegu szybciej niż dopłyną łodzie. Był rybakiem, więc z pewnością umiał pływać, ale musiał mieć w pamięci sytuację, gdy w wodach tego samego jeziora tonął i Jezus go wyratował. By być bliżej Jezusa, warto było podjąć ryzyko. A na brzegu czekał na uczniów Jezus, który z braterską i przyjacielską czułością przygotował dla nich posiłek, wiedząc, że po całonocnej pracy będą zmęczeni i głodni. Ktoś, kto dokonał rzeczy tak wielkiej jak śmierć i zmartwychwstanie, nie musiał się troszczyć o sprawę tak błahą jak śniadanie. A jednak to zrobił, bo jest prawdziwym Przyjacielem.

13 kwietnia 2023 r. - Czwartek w Oktawie Wielkanocy
W Pierwszym Liście do Koryntian św. Paweł bardzo krytycznie mówi o "człowieku zmysłowym", dla którego to, co duchowe, "głupstwem się wydaje" (1 Kor 2,14). To nie znaczy jednak, że zmysły nie są nam potrzebne. One są ważne, ale tylko wtedy, gdy ich używanie prowadzi nas do poznania świata wyższego, Bożego. Dlatego Jezus proponował uczniom, by swymi zmysłami przekonali się o prawdziwości zmartwychwstania - "Popatrzcie na moje ręce i nogi, dotknijcie Mnie i przekonajcie się. Macie tu coś do jedzenia?" (Łk 24,35-48).

12 kwietnia 2023 r. - Środa w Oktawie Wielkanocy
Czym było spotkanie Jezusa z uczniami idącymi do Emaus (Łk 24,13-35)? Czy był to tylko zwykły posiłek spożyty przez zmęczonych drogą wędrowców? Czy może była to Eucharystia sprawowana przez samego Jezusa dla smutnych i wątpiących uczniów? Święty Łukasz w swojej Ewangelii tego nie rozstrzyga, choć są pewne elementy wskazujące podobieństwo do naszej mszy świętej. Najpierw odwołanie do Słowa Bożego i tłumaczenie Go, potem modlitwa błogosławieństwa, połamanie i spożycie chleba, wreszcie pokój napełniający serca uczniów. A na koniec świadomość, że trzeba szybko wyruszyć w drogę i głosić światu zmartwychwstanie. Oby nasze msze zawsze takie były.

11 kwietnia 2023 r. - Wtorek w Oktawie Wielkanocy
Od strony fizjologicznej łzy są ochroną dla oczu, zabezpieczając je przed wysuszeniem i zanieczyszczeniami. Łzy także pomagają człowiekowi rozładować ból i emocje: smutek, strach, wzruszenie, bezradność, radość, szczęście, złość, tęsknotę. Dlaczego Maria Magdalena płakała przy pustym grobie Jezusa? "Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono" (J 20,11-18). Spotkanie płaczącej Marii Magdaleny ze Zmartwychwstałym pokazuje, że to Jezus jest najlepszym lekarstwem na łzy, że On wyciera nasze łzy, byśmy mogli Go wyraźnie zobaczyć jako żyjącego Zwycięzcę.

10 kwietnia 2023 r. - Poniedziałek w Oktawie Wielkanocy
Reakcje kobiet po zobaczeniu pustego grobu były pełne emocji: "Pośpiesznie oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością" (Mt 28,8-15). Emocje oczywiście nie są w człowieku najważniejsze, ale są ważne i cenne, ponieważ pomagają uzewnętrznić stan naszego ducha. Przed Bogiem warto się śmiać i płakać, być dumnym i skruszonym, odważnym i zalęknionym. Po prostu trzeba być sobą.

9 kwietnia 2023 r. - Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego
Katechizm Kościoła Katolickiego w odniesieniu do życia Jezusa używa słowa "misterium", dzieląc je na cztery części: misterium Wcielenia, misterium życia ukrytego, misterium życia publicznego i misterium Paschy. Ostatnie z tych misteriów swą kumulację osiąga w noc zmartwychwstania. Czym jest misterium? To coś więcej niż tajemnica. Misterium się nie ogląda, w misterium się uczestniczy. Jak Maryja i św. Jan stojący i współcierpiący pod krzyżem. Jak płacząca Maria Magdalena i apostołowie, świadkowie pustego grobu (J 20,1-9). Jak słuchający Jezusa z pałającymi sercami uczniowie idący do Emaus. Jak Piotr rzucający się w wody jeziora, by szybciej dotrzeć do Zmartwychwstałego. Jak Tomasz pragnący dotknąć ran Jezusa. By dobrze przeżyć Wielkanoc, trzeba przejść w swoim sercu od spektaklu do misterium.