© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

11 marca 2023 r. - Sobota II Tygodnia Wielkiego Postu
Czymś normalnym jest, że dzieci po śmierci rodziców otrzymują swoją część majątku. Ale bohater przypowieści (Łk 15,1-3.11-32), młodszy syn, poprosił ojca o swoją część, mimo że ojciec jeszcze żył. Oznaczało to, że od tego momentu ojciec będzie martwy dla syna, a syn martwy dla ojca. W naszym świecie nie brakuje ludzi, którzy chcieliby uśmiercić Boga, traktować Go jako martwego i niemającego prawa obecności w świecie. Oby nasze świadectwo przekonało ich, że życie z Bogiem ma sens.

10 marca 2023 r. - Piątek II Tygodnia Wielkiego Postu
Winnica z przypowieści Jezusa (Mt 21,33-46) jest obrazem Kościoła. Rolnicy, którzy próbowali odebrać ją właścicielowi i przejąć ją dla siebie, są obrazem wszystkich, którzy chcą zawłaszczyć Kościół. To ludzie z zewnątrz, pragnący, by Kościół zrezygnował z części swoich zasad i dopasował się do światowych ideologii. To także ludzie z wnętrza Kościoła, którzy - mając pewne talenty duszpasterskie - coraz bardziej siebie samych stawiają na tronie należnym Jezusowi. To wreszcie wszyscy, dla których słowo "JA" jest najważniejszym słowem w życiu.

9 marca 2023 r. - Czwartek II Tygodnia Wielkiego Postu
W przypowieści o Łazarzu i bogaczu z ust Abrahama pada informacja, że między niebem a piekłem "zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas" (Łk 16,19-31). To niezbyt optymistyczna perspektywa, skoro wszyscy jesteśmy grzesznikami, a zapłatą za grzechy jest śmierć i potępienie. Na szczęście jest jeszcze Jezus Chrystus, który naszą karę wziął już na siebie i przybił ją do krzyża. Krzyż stał się mostem nad przepaścią. Jedyne, co musimy zrobić, to stanąć pod Jego krzyżem i zawołać: "Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami".

8 marca 2023 r. - Środa II Tygodnia Wielkiego Postu
Boża Opatrzność w Dniu Kobiet stawia nam przed oczy kobietę - matkę synów Zebedeusza, Jakuba i Jana, proszącą, by dwaj jej synowie zasiedli w królestwie Jezusa, jeden po prawej, drugi po lewej Jego stronie (Mt 20,17-28). Obaj synowie byli już dorosłymi mężczyznami, byli apostołami, więc sami mogli i powinni zadbać o swoje miejsce przy Jezusie. Ale miłość kobiety - matki jest zawsze tak wielka, że bez wahania wyręcza najbliższych z ich zadań, nawet narażając się na krytykę. Widać to także w naszych domach - kto w nich najczęściej gotuje, zmywa, sprząta, pierze, wychowuje?

7 marca 2023 r. - Wtorek II Tygodnia Wielkiego Postu
Zasiadać "na katedrze Mojżesza" (Mt 23,1-12) było zaszczytem, ale jednocześnie wielkim zobowiązaniem. Oznaczało przemawianie do ludzi w imię Boga i z Jego mocą. Niestety często wpychało przemawiających w grzech pychy i rodziło ogromną pokusę przekonania o własnej nieomylności. Dlatego uczeni w Piśmie i faryzeusze oczekiwali od ludzi zaszczytów, pierwszych miejsc i pozdrowień. Dwa tysiące lat później również trzeba się mocno strzec takich ludzi, którzy - nauczając w imię Boga - zasłaniają Go swoim nienasyconym "ego".

6 marca 2023 r. - Poniedziałek II Tygodnia Wielkiego Postu
W mszalnej Liturgii Słowa słyszymy najpierw proroka Daniela modlącego się: "Panie, Boże mój, wielki i straszliwy" (Dn 9,4-10), a w Ewangelii Jezus mówi: "Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny" (Łk 6,36-38). Więc jaki jest Bóg naprawdę? Wielki i straszliwy czy miłosierny? Być może będzie miłosierny dla miłosiernych. A straszliwy dla niemiłosiernych, dla tych, co sądzą, potępiają i nie odpuszczają - "Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie".

5 marca 2023 r. - II Niedziela Wielkiego Postu
Co znaczą słowa Piotra powiedziane na górze Tabor: "Dobrze, że tu jesteśmy" (Mt 17,1-9)? Co znaczą nasze słowa, gdy mówimy: "Dobrze, że tu jestem; dobrze, że cię spotkałem"? Gdy Piotr mówił "Dobrze", nie miał na myśli swojego dobra, swojego zysku i korzyści, nie chciał niczego dla siebie. On powiedział "Dobrze", bo chciał usłużyć Jezusowi, Mojżeszowi i Eliaszowi wybudowaniem dla nich namiotów. To piękna, choć bardzo trudna lekcja altruizmu. Więcej dla Boga, więcej dla bliźnich, mniej dla siebie.