29 lipca 2018 r. -
XVI Niedziela Zwykła
Gdyby Jezus chciał cudownie pomnożyć chleb tylko dla siebie i
apostołów, to nawet On nie mógłby tego uczynić. Ale ponieważ chciał
nakarmić wielki tłum pięciu tysięcy mężczyzn z żonami, dziećmi i rodzinami,
Ojciec dał Mu moc dokonania cudu (J 6,1-15).
W naszym życiu Bóg też może uczynić podobnie, jeśli tylko chcemy czynić
dobro bardziej dla innych niż dla siebie. Trzeba się modlić do Ojca o
cud pomnożenia nie tylko chleba, ale też naszego czasu, talentów,
pomysłów, sił, cierpliwości, wrażliwości, mądrości.
22 lipca 2018 r. -
XVI Niedziela Zwykła
Godny uwagi jest kontrast między oczekiwaniami stawianymi przez
Jezusa uczniom a wymaganiami, jakie Jezus stawiał
samemu sobie. Gdy widział ich zmęczonych, nakazał: "Idźcie,
odpocznijcie nieco", ale sam, widząc tłumy, szedł je nauczać mimo
zmęczenia (Mk 6,30-34). To dla nas konkretna wskazówka, by
zdecydowanie więcej wymagać od siebie niż od innych - w domu, pracy,
parafii.
Warto wspomnieć, że najstarsze zapisane po polsku zdanie to fragment
"Księgi Henrykowskiej" z ok. 1270
r. brzmiący: "Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj". Współcześni
mężczyźni mają się czego uczyć od XIII-wiecznego Boguchwała.
15 lipca 2018 r. -
XV Niedziela Zwykła
Wezwanie uczniów, by obuli swe stopy w sandały (Mk 6,7-13)
oznaczało zaproszenie do gotowości, bo w każdej
chwili, nawet w najbardziej nieoczekiwanym momencie, Bóg może
potrzebować naszego działania. W okresie wakacji (obozów, kolonii) warto
odczytać przekaz, jaki dają nam harcerskie i zuchowe
mundury, i zawołanie "Czuwaj" -
spolszczona wersja hasła Roberta Baden Powella, twórcy skautingu, "Be
prepared - Bądź gotów".
8 lipca 2018 r. -
XIV Niedziela Zwykła
Dlaczego mieszkańcy Nazaretu, rodzinnej miejscowości Jezusa,
byli tacy oporni w przyjmowaniu Dobrej Nowiny (Mt 6,1-6)? Ich
postawa najprawdopodobniej wynikała z zazdrości. Oto jeden z nich,
człowiek, z którym dotychczas razem żyli, wychowywali się, pracowali,
modlili, okazał się kimś wyjątkowym, większym niż oni - Mesjaszem, Synem
Bożym.
"Dlaczego on, a nie ja? Dlaczego złym ludziom dobrze się powodzi, a
dobrym kiepsko?" - te pytania także i nam zdarza się stawiać, gdy
Bóg okazuje łaskę drugiemu człowiekowi, a na wysłuchanie naszych modlitw
każe cierpliwie czekać. Wyzbycie się zazdrości to klucz otwierający Boże
serce. Może warto spróbować choćby raz na jakiś czas, przychodząc do
kościoła, nie mówić Bogu nic o sobie, a
intensywnie modlić się za ludzi stojących obok?
1 lipca 2018 r. -
XIII Niedziela Zwykła
Wielu ludzi w tłumie dotykało Jezusa, ale On poczuł dotyk tylko
jednej osoby - kobiety od wielu lat ciężko chorej. Co więcej, ona nawet
Go nie dotknęła, tylko chwyciła frędzle płaszcza Jezusa. Odeszła
uzdrowiona (Mk 5,21-43). Tak naprawdę to
nie chora kobieta dotknęła Jezusa, ale Jezus ją dotknął - dotykiem nie
płaszcza, nie rąk, ale serca. Warto, byśmy i my odkryli, jak wielką moc
ma dotyk Boga.
|
|