25 maja 2014 r. - VI Niedziela Wielkanocna
"Nie zostawię was sierotami." (J 14,18) - Bycie sierotą to cierpienie z powodu samotności. Doświadczył tego każdy, kto musiał pożegnać rodziców lub kogoś bliskiego. A Jezus obiecuje nam - swoim uczniom, że mimo konieczności własnego odejścia On ciągle będzie trwał przy nas, że odchodząc do nieba, wcale nas nie opuszcza.
Jak to możliwe? W jaki sposób Bóg jest dziś obecny wśród nas?
  - sakramenty, zwłaszcza obecność eucharystyczna - "Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje." (Mt 26,26),
  - Słowo Boże - "Słowa moje nie przeminą." (Mk 13,31),
  - wspólnota wierzących - "Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich" (Mt 18,20),
  - potrzebujący pomocy - "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40).

18 maja 2014 r. - V Niedziela Wielkanocna
Nieuchronność przemijalności naszego życia często niestety wywołuje lęk przed wielką tajemnicą, jaką jest śmierć. Nikt - z jednym wyjątkiem - z tamtej strony nie powrócił, by opowiedzieć, jak tam jest. Dlatego Jezus Chrystus jest jedyną osobą, której warto zaufać, bo tylko On przeżył nie tylko własną śmierć, ale i zmartwychwstanie.
Jezus mówi dziś do nas: "Niech się nie trwoży serce wasze (...) W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. (...) Gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem" (J 14,1-3).

11 maja 2014 r. - IV Niedziela Wielkanocna - Niedziela Dobrego Pasterza
Papież Franciszek, rozważając relacje miedzy Dobrym Pasterzem a owcami, zwrócił uwagę na to, że owce tylko wtedy pójdą za pasterzem, gdy będzie on przesiąknięty zapachem owiec (Evangelii gaudium 24). Dlatego Jezus stał się jednym z nas, jadł, pił, radował się, płakał, nawet umarł.
My też, jeśli chcemy być dobrymi pasterzami - a każdy z nas (ksiądz, rodzic, nauczyciel, lekarz etc.) powinien być pasterzem dla swoich podopiecznych - powinniśmy przesiąknąć zapachem naszych owiec. A to się dokonuje poprzez bycie razem i możliwie najlepsze poznanie, przez poświęcony czas i serce. Nie będzie dobrym pasterzem ksiądz, ojciec, nauczyciel, który nie ma czasu dla swoich owieczek.

4 maja 2014 r. - III Niedziela Wielkanocna
Uczniowie idący do Emaus rozpoznali Jezusa nie po uczonym wykładzie teologicznym na temat zmartwychwstania, ale po tym, że podczas kolacji połamał chleb i podał im do jedzenia. Podobnie Maria Magdalena uwierzyła w zmartwychwstanie dopiero w momencie, gdy usłyszała swoje własne imię wypowiedziane z miłością przez Jezusa. Doświadczenie drobnych gestów Bożej miłości pomaga uczniom uwierzyć w zmartwychwstanie i życie wieczne.
Płynie stąd zobowiązanie, byśmy i my - uczniowie Jezusa - nie szczędzili zwykłych, ale pełnych miłości, codziennych gestów dobroci i pomocy. Być może dzięki nim ktoś również uwierzy w zmartwychwstanie.

3 maja 2014 r. - Uroczystość Maryi - Królowej Polski
Kiedy ktoś odchodząc z tego świata, tuż przed śmiercią wypowiada ostatnie słowa, można się domyślać, że są to najważniejsze słowa jego życia, ostatnia wola. A Jezus tuż przed swoją śmiercią mówi do Maryi o nas "Oto dzieci Twoje", a do nas, wskazując na Maryję - "Oto wasza Matka" (J 19,25-27). Ostatnią wolą Jezusa jest włączenie nas do swojej rodziny.
To ogromny zaszczyt, ale i wielkie zobowiązanie. Nie możemy Go zawieść.