28 marca
2016 r. - Poniedziałek Wielkanocny
Dzieci z Parafii Świętej Rodziny od wczoraj nadsyłają
odpowiedzi na pytanie konkursowe "Dlaczego jednym z symboli
wielkanocnych jest zając?", przy czym odpowiadając, mają się
kierować bardziej głosem serca i dziecięcą mądrością niż danymi
naukowymi.
Odpowiedzi najczęściej nawiązują do skakania z radości i do zajączka z
prezentami. Ale najtrafniejsza odpowiedź brzmi: "Zając jest symbolem
Wielkanocy, bo ma długie nogi i szybko biega, więc szybko roznosi dobrą
nowinę o zmartwychwstaniu Pana Jezusa" (Martynka, 10 lat). Jest w
tym wiele racji, gdyż Ewangelia daje świadectwo pośpiechu, z jakim
uczniowie Jezusa odchodzili od pustego grobu, by głosić nowinę o
zmartwychwstaniu (Mt 28,8-15).
27 marca
2016 r. - Wielkanoc
W tegorocznej dekoracji świątecznej w kaplicy Parafii Świętej
Rodziny najbardziej rzucają się w oczy czerwone i białe wstęgi biegnące
we wszystkich kierunkach od obrazu "Jezu, ufam Tobie". Są one
rozwieszone w taki sposób, by nie było ani jednej osoby w kościele,
która nie znalazłaby się w zasięgu promieni
Miłosierdzia Bożego. Bo taki jest właśnie Bóg - miłosierny dla
wszystkich, kochający wszystkich, umierający na krzyżu i
zmartwychwstający za wszystkich.
20
marca 2016 r. - Niedziela Palmowa
Nie wiadomo, czy w czasach Jezusa osły były symbolami głupoty
lub uporu. Nie jest dobrze być porównanym do osła. Ale nawet jeśli
jesteśmy głupi jak osioł czy uparci jak osioł, to i tak właśnie do nas
odnoszą się słowa: "Pan go potrzebuje" (Łk 19,34). Jezus
potrzebuje naszych rąk, nóg, oczu, uszu, ust, a nade wszystko naszych
serc.
13
marca 2016 r. - V Niedziela Wielkiego Postu
Obraz Jezusa piszącego palcem po ziemi (J 8,1-11) pomaga
nam zrozumieć ideę miłosierdzia Bożego. Możemy sobie wyobrazić, że
mówimy Jezusowi na ucho swoje grzechy, On wypisuje je na piasku, a
chwilę później wszystko zamazuje. I tak jak nikt nie potrafi przywrócić
rozsypanych ziarenek piasku, tak grzechy przebaczone przez Boga znikają
bezpowrotnie.
Dobrze byłoby, gdyby grzechy wybaczone przez Boga zostały wybaczone
także przez ludzi. Także byśmy sami sobie przebaczyli, skoro Bóg nam
wybaczył. Od Jezusa trzeba nauczyć się miłosierdzia.
6 marca
2016 r. - IV Niedziela Wielkiego Postu
Można sobie wyobrazić, jak brudne i śmierdzące było ubranie
syna marnotrawnego, skoro pracował wśród świń i był bardzo biedny. Ale
miłosierny ojciec, gdy tylko go zobaczył, kazał przynieść najlepszą
szatę i sandały, wyprawił powitalną ucztę i wręczył synowi drogocenny
pierścień.
Podobnie czyni z nami Bóg, gdy do Niego powracamy - natychmiast zapomina
o naszych zdradach, przyodziewa nas łaską uświęcającą i przywraca
świadomość dziecięctwa Bożego.
Trzeba tylko spełnić jeden warunek: "Zabiorę się i pójdę do mojego
ojca" (Łk 15,18).
|
|