28 sierpnia 2016 r. - XXII Niedziela Zwykła
Bóg jako gospodarz, który wszystkich nas zaprosił na swoją ucztę (Łk 14,7-14), chętnie prosi nas o zajęcie wysokiego miejsca przy stole - "Przyjacielu, przesiądź się wyżej". Ale nie podoba Mu się, jeśli sami pchamy się na pierwsze krzesła. Pycha buduje mur między Bogiem a nami. Kluczem do przyjaźni z Nim jest pokora.

26 sierpnia 2016 r. - Piątek - Uroczystość Matki Boskiej Częstochowskiej
Niemal wszystkie obrazy przedstawiające Maryję są tak genialnie namalowane, że oglądając je pod dowolnym kątem, zawsze mamy wrażenie, że Matka Najświętsza patrzy nam prosto w oczy. A nawet więcej, przez oczy zagląda w najgłębsze zakamarki serca. Bo Ona taka właśnie jest - zawsze nas widzi, zawsze czuwa, zawsze jest gotowa pomóc. Jak w Kanie Galilejskiej, gdy zabrakło wina - to właśnie Ona pierwsza zareagowała i wręcz wymogła na Jezusie Jego pierwszy cud (J 2,1-11).

21 sierpnia 2016 r. - XXI Niedziela Zwykła
Błędem jest myśleć, że Bóg będzie zbawiał wszystkich hurtem, jak leci. Owszem, Jezus umarł na krzyżu za wszystkich bez wyjątku, ale decyzja o zbawieniu to kwestia indywidualnej decyzji każdego człowieka. Tę decyzję trzeba będzie podjąć w momencie śmierci, ale przygotowujemy się do niej przez wszystkie większe i mniejsze codzienne wybory.
Dobrze byłoby się przejąć przestrogą Jezusa, gdy porównywał zbawienie do przechodzenia przez ciasną bramę oraz do wchodzenia do domu, w którym nagle zamykają się przed nami drzwi (Łk 13,22-30). Nie warto mówić, że mamy jeszcze całe życie, by się zmienić, bo nigdy nie wiadomo, co przyniesie jutro.
Co w takim razie jest ważne? Nie epizody (Pierwsza Komunia, bierzmowanie, ślub kościelny), nie wzniosłe chwile, ale stałość, wierność, trwanie przy Bogu.
Imię Boga brzmi JESTEM, a nie BYWAM. Dla Niego liczy się to, co trwa.

15 sierpnia 2016 r. - Poniedziałek - Wniebowzięcie NMP
Różnica między wniebowstąpieniem a wniebowzięciem polega na tym, że Jezus sam wstąpił do nieba swoją Boską mocą, Maryja natomiast - mimo ogromnych zasług - została tam zaproszona i przyjęta przez Syna. Nie znaczy to, że nie musiała się starać. Każdy fragment Biblii opowiadający o Maryi ukazuje Ją jako posłuszną Bogu oraz służącą Jemu i ludziom.
To konkretna rada dla nas, drogowskaz do nieba. Chcesz być wzięty do nieba, musisz służyć. Nic więcej.

14 sierpnia 2016 r. - XX Niedziela Zwykła
Pragnieniem Jezusa jest, by Jego ogień rzucony na ziemię wreszcie zapłonął (Łk 12,49-53). Ogień ma służyć wypalaniu tego, co złe. Ma też rozświetlać ciemności. Ma rozgrzewać lodowate serca. Ma prowadzić zabłąkanych
Kto ma ten ogień rozpalać? Odpowiedź znajdziemy w scenie Zesłania Ducha Świętego, kiedy nad głową każdego z uczniów Jezusa pojawił się płomień ognia. Każdy chrześcijanin - bez wyjątku - ma być strażnikiem Bożego ognia.

7 sierpnia 2016 r. - XIX Niedziela Zwykła
Przypowieść o słudze wiernym i niewiernym (Łk 12,32-48) była odpowiedzią Jezusa na pytanie Piotra: "Czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?".
Czasem słuchając Słowa Bożego, jesteśmy narażeni na pokusę myślenia, że to nie do nas Bóg mówi, że są na świecie więksi grzesznicy, i to oni powinni wziąć sobie do serca Słowo Boże, a nie my. To błędne myślenie. Słowa Jezusa są zawsze skierowane do nas. My oczywiście powinniśmy je przekierowywać dalej, ale dopiero wtedy, gdy sami je usłyszymy, przemyślimy i zastosujemy w życiu.