28 stycznia 2024 r. - IV Niedziela Zwykła
W synagodze w Kafarnaum Jezus "uczył jak ten, który ma władzę" (Mk 1,21-28). Warto postawić pytanie, czym jest ta Jego władza, by móc naśladować Go w naszym sprawowaniu wszelkiej władzy nad ludźmi. W nauce Kościoła o potrójnej misji Chrystusa obok misji kapłańskiej i prorockiej wymieniamy misję królewską. Jezus jest Królem, czyli władcą, ale Jego władza nie polega na siedzeniu na tronie, odbieraniu hołdów od poddanych i decydowaniu, kto i co ma robić. On wielokrotnie uczył, że władza to odpowiedzialność za poddanych, i że jest Królem, czyli Sługą gotowym nawet pójść na krzyż, jeśli wymaga tego zbawienie ludzi. Takiego mamy Władcę, który pochyla się, by umyć nogi uczniom, troszczy się o pokarm dla głodnych tłumów, przebacza cudzołożnej kobiecie i zdradzającemu Piotrowi, uwalnia zniewolonych przez złe duchy, nie ustaje w poszukiwaniu zaginionych owiec. Tylko taki sposób sprawowania władzy nie psuje człowieka.

21 stycznia 2024 r. - III Niedziela Zwykła
Powołanie pierwszych uczniów, Szymona, Andrzeja, Jakuba i Jana, dokonało się poprzez słowo Jezusa skierowane do nich bezpośrednio. Jezus stanął twarzą w twarz z każdym z nich, spojrzał każdemu prosto w oczy i powiedział: "Pójdź za Mną" (Mk 1,14-20). Tak samo było z pozostałymi apostołami i uczniami, a później z niezliczonymi rzeszami chrześcijan. Warto odkryć w Słowie Bożym, zarówno tym przekazywanym w kościele podczas liturgii, w szkole na katechezie, jak i tym czytanym prywatnie z Biblii lub ekranu smartfona, obecność żywego Jezusa, który patrząc nam głęboko w oczy, mówi do nas: "Kocham cię, potrzebuję cię".

14 stycznia 2024 r. - II Niedziela Zwykła
Zmiana imienia "Szymon" na "Piotr" (J 1,35-42) była dla świętego Piotra najmniejszą ze zmian, jakie go czekały po podjęciu decyzji o pójściu za Jezusem. Musiał zostawić swoją rodzinę i pracę. Musiał zastawić swoje dotychczasowe zwyczaje i przyzwyczajenia. Musiał wyjść ze swego w miarę spokojnego i poukładanego świata, i pójść w nieznane za Mesjaszem - Chrystusem. Wtedy jeszcze tego nie wiedział, ale pierwsza decyzja zaprowadziła go do Rzymu, gdzie - jak Jezus - został ukrzyżowany. Czy było warto? Czy warto zostawiać swoje życie i iść za Jezusem? Na to pytanie każdy sam musi znaleźć odpowiedź. Ja mogę powiedzieć, że tak.

7 stycznia 2024 r. - Niedziela Chrztu Pańskiego
Między chrztem Jezusa w Jordanie (Mk 1,7-11) a naszym chrztem sakramentalnym jest wiele różnic i wiele podobieństw. Jezus nie wszedł do wody, by pozbyć się grzechów - przecież ich nie miał. Przeciwnie, właśnie w wodach Jordanu przyjął na siebie nasze grzechy, by po trzech latach zanieść je na Golgotę. My zanurzamy się w wodzie chrzcielnej, by mocą Jezusa oczyścić się z grzechu pierworodnego i grzechów uczynkowych. I Jezus, i my, słyszymy od Ojca z nieba głos: "Ty jesteś moim Synem (dzieckiem) umiłowanym, w Tobie mam upodobanie". Jego synostwo jest naturalne, my jesteśmy dziećmi przybranymi, choć równie mocno kochanymi.

6 stycznia 2024 r. - Sobota - Uroczystość Objawienia Pańskiego
W święto Objawienia Pańskiego warto przyjrzeć się Mędrcom, którzy z daleka przybyli ujrzeć nowo narodzonego Jezusa (Mt 2,1-12). Warto postawić sobie pytanie, czy bylibyśmy gotowi wybrać się w tak daleką podróż, nie szczędząc środków finansowych i sił, i narażając się na liczne niebezpieczeństwa. Czy bylibyśmy zdolni narazić się władzy państwowej i posłuchać bardziej Boga niż króla? I czy potrafilibyśmy wierzyć w znaki na niebie oraz sny, gdy rozum co innego podpowiada? Bóg potrzebuje takich "pozytywnych szaleńców" jak Kacper, Melchior i Baltazar.

1 stycznia 2024 r. - Poniedziałek - Nowy Rok - Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi
Prawdopodobnie przez pierwsze dni Nowego Roku będzie nam trudno przyzwyczaić się do pisania "2024" zamiast "2023". Podobnie dodawać jeden rok do liczby przeżytych przez siebie lat. Ale to wszystko nieistotne drobiazgi. O wiele ważniejsze jest, byśmy z Nowym Rokiem byli o rok mądrzejsi, byśmy umieli lepiej żyć, cierpliwiej słuchać, łagodniej mówić, podawać rękę na zgodę. Byśmy jak Maryja, Józef i pasterze (Łk 2,16-21) umieli otoczyć miłością i troską Jezusa zrodzonego w naszym sercu i w sercach naszych bliźnich. Byśmy chcieli i umieli czule troszczyć się o siebie wzajemnie. Niech nam w tym Bóg błogosławi.