13 kwietnia 2024 r. - Sobota II Tygodnia
Okresu Wielkanocnego Tak to jest, kiedy
wyruszamy w drogę bez Jezusa, jest ciemno, a jezioro życia burzy się od
silnego wichru. Na szczęście nawet nie musimy wołać o pomoc, bo Jezus
sam do nas przychodzi, jak wtedy do uczniów na jeziorze Genezaret. A
Jego kroczenie po tafli jeziora jest znakiem, że On jest mocniejszy od
wszelkich wzburzonych fal, i jest ponad wszelkimi naszymi problemami.
Warto nie obawiać się Jego obecności w naszym życiu - "To Ja jestem,
nie bójcie się" (J 6,16-21).
12 kwietnia 2024 r. - Piątek II Tygodnia
Okresu Wielkanocnego Dlaczego Jezus przed
cudownym rozmnożeniem chleba "wszedł na wzgórze ze swoimi uczniami" (J 6,1-15)?
Na pewno nie chodziło Mu o wywyższanie się ponad ludzi i patrzenie nich
z góry. Raczej patrząc ze wzgórza, był w stanie dostrzec każdego, kto za
Nim przyszedł, nawet tych, co stali na samym końcu tłumu. Dzięki temu
widział, że było tam pięć tysięcy mężczyzn z rodzinami, i że wszyscy
byli głodni. Był też na wzgórzu, by wszyscy obecni mogli zobaczyć, jak
wznosi ku niebu kosze z chlebami, by dać przykład, że za chleb należy
Bogu składać dziękczynienie. Wreszcie patrząc ze wzgórza, mógł
pokierować apostołów we wszystkie kierunki, by ani jeden człowiek nie
pozostał głodny. Warto, by wszyscy będący w górze (politycy, rodzice,
wychowawcy, księża) pamiętali, że ich wywyższenie ma tylko jeden cel i
sens - służbę.
11 kwietnia 2024 r. - Czwartek II Tygodnia
Okresu Wielkanocnego W kolejnym fragmencie
czytanej w Okresie Wielkanocnym Ewangelii wg św. Jana (J 3,31-36)
słuchamy słów Jana Chrzciciela dającego świadectwo o Boskim pochodzeniu
Jezusa. Jan operuje mocnymi kontrastami: "Kto przychodzi z wysoka,
panuje nad wszystkim - kto z ziemi pochodzi, należy do ziemi" oraz
"Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne - kto nie wierzy Synowi, nie
ujrzy życia". Warto zdecydować się na radykalną decyzję wyboru
Jezusa, bo nie da się przecież wierzyć trochę, kochać trochę i ufać
trochę.
10 kwietnia 2024 r. - Środa II Tygodnia
Okresu Wielkanocnego Rozmowa, podczas
której Jezus powiedział Nikodemowi, że "światło przyszło na świat" (J 3,16-21),
odbyła się nocą. Jest w tym fakcie niezwykła symbolika - Jezus przyszedł
na świat, by rozświetlić mroki grzechu i śmierci. On jest jak światło
latarni morskiej, które prowadzi żeglarzy bezpiecznie do portu. On jest
jak pochodnia, która wędrowcom rozjaśnia drogę. Obyśmy wszyscy z mroku
przechodzili do światła, którym jest Jezus.
9 kwietnia 2024 r. - Wtorek II Tygodnia
Okresu Wielkanocnego
Powtórne narodzenie, o którym mówi Jezus (J 3,7-15),
nie jest wydarzeniem jednorazowym, ale procesem, który ciągle trwa.
Oczywiście ideałem byłoby, gdybyśmy byli w stanie nawrócić się raz na
zawsze i nigdy nie grzeszyć, zawsze pełnić Bożą wolę. Tylko że nie ma na
świecie ani jednego człowieka, któremu by to się udało. Ludzkimi siłami
to niewykonalne, dlatego "jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak
trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy,
miał życie wieczne". Wpatrywanie się w Jezusa ukrzyżowanego i
zmartwychwstałego jest niczym patrzenie na drogowskaz lub ekran GPS-a.
8 kwietnia 2024 r. - Poniedziałek -
Uroczystość Zwiastowania Pańskiego Przeżywany w
Zwiastowanie Pańskie Dzień Świętości Życia jest w tym roku obchodzony z dwutygodniowym
opóźnieniem. Dlaczego? 25 marca był Wielki Poniedziałek, potem cały
Wielki Tydzień, Triduum Paschalne i Oktawa Wielkanocy. Uroczystość
Zwiastowania musiała ustąpić ważniejszym liturgicznym obchodom. Czy to
znaczy, że świętość życia nie jest ważna? Oczywiście, że nie, życie jest
ogromną wartością. Ale wtedy jest najcenniejsze, gdy jest przeniknięte
śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. Nikt tak,
jak Jezus umierający na krzyżu i wychodzący z grobu nie daje świadectwa
o świętości życia. A każdy człowiek, który z Jezusem umiera i
zmartwychwstaje, ma prawo odnieść do siebie słowa archanioła powiedziane
do Maryi: "Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona
jesteś między niewiastami" (Łk 1,26-38).
7 kwietnia 2024 r. - Niedziela
Miłosierdzia Bożego Jeżeli przeanalizujemy
wszystkie fragmenty Ewangelii czytane podczas liturgii od Niedzieli
Zmartwychwstania po Niedzielę Miłosierdzia, czyli przez całą Oktawę
Wielkanocy, to zauważymy niezwykle ważne rozłożenie akcentów w słowach i
czynach Jezusa po zmartwychwstaniu. Tylko dwa razy słyszymy słowa
wyrzutu z powodu małej wiary uczniów: "O nierozumni", "Nie
bądź niedowiarkiem". Wielokrotnie więcej słowa niosące nadzieję,
radość i pokój, na przykład: "Nie bójcie się!", "Czemu
płaczesz?", "Chodźcie, posilcie się" i kilka
razy "Pokój wam" (J 20,19-31). Warto
zestawić to z naszym mówieniem do ludzi i o ludziach,
i pomyśleć, czego widzimy w nich więcej: dobra czy zła. A będąc księdzem
- kaznodzieją, warto zrobić rachunek sumienia i spytać się, czego w
naszych homiliach jest więcej: Dobrej Nowiny czy wytykania grzechów.
Wtedy jesteśmy - jak Jezus - miłosierni, gdy nasz wzrok potrafi przebić
się przez ścianę zła i dostrzec ukryte za nią dobro człowieka.
|
|