© ks. Ireneusz Węgrzyn
 

 

2 marca 2024 r. - Sobota II Tygodnia Wielkiego Postu
Jedna z najbardziej przejmujących przypowieści wygłoszonych przez Jezusa to przypowieść o synu marnotrawnym (Łk 15,11-32). Nazywa się ją też często przypowieścią o miłosiernym ojcu. Rzeczywiście najczęściej zwracamy uwagę na te dwa aspekty: odejście i powrót syna, oraz pełna miłości postawa ojca. Warto jednak wczytać się w tę przypowieść jeszcze głębiej i odkryć w niej kolejne prawdy o Bogu i człowieku. Na przykład głód panujący w obcej krainie, który jest symbolem odczuwanego w sumieniu głodu Boga, który człowiek próbuje zaspokoić po swojemu. Na przykład najlepsza szata, pierścień na ręce i sandały na nogi, oraz uczta wyprawiona na cześć wracającego syna, jako przesłanie, że Bóg przywraca człowiekowi utraconą przez grzech godność. Na przykład zazdrość starszego z braci, jako obraz nas, trwających wiernie przy Bogu, ale nie naśladujących Go w miłosierdziu.

1 marca 2024 r. - Piątek II Tygodnia Wielkiego Postu
Opowiedziana przez Jezusa przypowieść o dzierżawcach winnicy (Mt 21,33-46) potwierdza, że miał On nieustanną świadomość czekającego Go losu. Jezus wiedział, że będzie odrzucony i zabity jak syn właściciela winnicy. A jednak bez wahania był gotów wypełnić wolę Ojca. Nas też wierność wobec Boga wiele kosztuje, czasem musimy zrezygnować z życiowych planów, poświęcić swój czas, zdrowie, siły i środki, czasem musimy znosić cierpliwie ludzi, z którymi tworzymy wspólnotę, czasem jesteśmy opuszczeni nawet przez najbliższych i najbardziej zaufanych. Czy warto? Jezus obiecuje: "Królestwo Boże będzie dane temu, który wyda jego owoce".

29 lutego 2024 r. - Czwartek II Tygodnia Wielkiego Postu
Przypowieść o Łazarzu i bogaczu (Łk 16,19-31) rozpoczyna się od stwierdzenia, że człowiek bogaty ubierał się w purpurę i bisior, czyli tkaniny niewyobrażalnie drogie, a żebrak Łazarz cały był pokryty wrzodami. Pierwszy był zewnętrznie piękny, drugi odrażający. Gdy jednak przyszło im stanąć przed sprawiedliwym Bogiem, okazało się, że Boże kanony piękna są zupełnie inne, że nie liczy się bogactwo i uroda ciała, ale doskonałość ducha. Obyśmy przynajmniej tyle razy dziennie dbali o swoją duszę, ile razy z upodobaniem patrzymy w lustro na swoje odbicie.

28 lutego 2024 r. - Środa II Tygodnia Wielkiego Postu
Jakie są dwie największe pokusy, na które jesteśmy narażeni? To żądza chwały i władzy oraz żądza posiadania. Katechizmowy spis grzechów głównych nazywa je pychą i chciwością, i stawia je na pierwszym miejscu przed pozostałymi grzechami. Często im ulegamy, nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Jak wielu jest ludzi, którzy dla władzy i pieniędzy są w stanie wyrzec się dotychczas posiadanego systemu wartości. Nawet apostołowie Jakub i Jan, bardzo bliscy Jezusowi, razem ze swoją matką prosili o postawienie ich w Królestwie Bożym jako pierwszych po prawej i lewej stronie Jezusa (Mt 20,17-28). Dlatego tym mocniej trzeba wbić do własnej świadomości słowa Jezusa: "Kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą".

27 lutego 2024 r. - Wtorek II Tygodnia Wielkiego Postu
Obchodzone kilka dni temu święto Katedry św. Piotra przypomniało nam, że katedra to miejsce, z którego jakaś ważna osoba (np. biskup) głosi ludziom Bożą naukę. A w dzisiejszym fragmencie Ewangelii Jezus upomina, że katedrę Mojżesza zajęli uczeni w Piśmie i faryzeusze, którzy nie uczą i nie postępują tak, jak robił to Mojżesz (Mt 23,1-12). Dzisiaj też ludzie zamiast słuchać Boga i Kościoła wolą słuchać przeróżnych "autorytetów", którzy siebie uważają za najdoskonalszych i najmądrzejszych - idoli, polityków, dziennikarzy, aktorów. Niestety nawet we wspólnocie wiary nie brakuje duchownych tak zapatrzonych w siebie, że głoszących swoją własną teologię, i w ten sposób sprowadzających ludzi na manowce. Wierzyć się nie chce, że nawet w Łodzi są księża, którzy w modlitwie eucharystycznej nie wymieniają imion papieża i biskupa, twierdząc, że Franciszek to nie ich papież, a Grzegorz to nie ich biskup.

26 lutego 2024 r. - Poniedziałek II Tygodnia Wielkiego Postu
Łatwo Jezusowi przyszło powiedzieć: "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni" (Łk 6,36-38). Jedno krótkie zdanie. Tylko jak to zrobić, skoro osądy są częścią składową naszego myślenia i odbierania rzeczywistości? Czy da się nie osądzać? Na pewno można osądzać ludzi pozytywnie, chwalić ich za dobro przez nich czynione. A jeśli widzimy, że ktoś postępuje źle? Czy mamy tego nie widzieć? Nie - zło trzeba widzieć i na zło trzeba reagować. Ale zawsze potępiać czyn, a nigdy nie skreślać człowieka. Trzeba strzec się takiego osądu, który skutkuje wykluczeniem.

25 lutego 2024 r. - II Niedziela Wielkiego Postu
Gdy na górze Tabor Piotr chciał postawić trzy namioty, "jeden dla Jezusa, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza", ewangelista Marek skomentował to: "Nie wiedział bowiem, co powiedzieć, tak byli przestraszeni" (Mk 9,2-10). Nawet jeśli propozycja Piotra była dziwna, to jest w niej ukryta bardzo cenna rada. Każdy człowiek powinien przygotować Jezusowi mieszkanie. Niekoniecznie pałac królewski, choć Jezus na pewno na to zasługuje. Ale choćby prosty namiot, szałas. Gdzie? - we własnym sercu. Tam Bóg czuje się najlepiej, jak u siebie w domu.