30 marca 2024 r. - Wielka Sobota
Znawcy kuchni lubią mieszać smaki. Sos
może być słodko - kwaśny, słodkie kakao z domieszką chili, lody
karmelowe w połączeniu z solą, a nawet truskawki ze świeżo zmielonym
pieprzem. Największe jednak zmieszanie smaków ma miejsce w Wielką
Sobotę, gdy przeżywamy żałobę po śmierci Jezusa, a wieczorem podczas
Wigilii Paschalnej radośnie śpiewamy "Alleluja". Szkoda, że Jezus umarł.
Ale bez tej śmierci nie byłoby życia, nie byłoby prawdy, wiary, nadziei,
miłości. Więc chyba dobrze, że umarł. To zdecydowanie największe
zmieszanie smaków.
29 marca 2024 r. - Wielki Piątek
Co jest najistotniejsze w przeżywaniu
Triduum Paschalnego? Na czym warto skupić się najbardziej? Wydaje się,
że najważniejsze jest zachwycenie się miłością Jezusa do nas. Miłością,
która kazała Mu pochylić się u brudnych nóg apostołów, nakarmić ich
Chlebem Życia, walczyć do końca o duszę Judasza, Piotra i dobrego łotra,
ocalić Barabasza, podzielić się z nami miłością Matki, przywrócić nam
nadzieję życia wiecznego. W Wielki Piątek warto uważnie wczytać się w
opis męki (J 18,1-19,42) i odkryć na nowo
Miłość.
28 marca 2024 r. - Wielki Czwartek
Jednym z elementów wielkoczwartkowej
liturgii jest obrzęd umycia nóg. Dawniej czyniono to wobec dwunastu
mężczyzn na pamiątkę dwunastu apostołów uczestniczących w Ostatniej
Wieczerzy (J 13,1-15). Obecnie liturgiści
skłaniają się ku temu, by owe dwanaście osób było reprezentacją
Kościoła, by kapłan umywał nogi kobietom i mężczyznom, dzieciom,
młodzieży, dorosłym i osobom w podeszłym wieku. W Wieczerniku Jezus
klękał przed uczniami, także przed Piotrem i Judaszem, by przez swoje
uniżenie pokazać im, jak bardzo Mu na nich zależy. Że jest gotów z Pana
nad Panami przeistoczyć się w pokornego sługę spełniającego najniższe
posługi. Tak wielka jest Jego miłość.
|
|