16 listopada 2024 r. - Sobota XXXII
Tygodnia Okresu
Zwykłego
Przypowieść opowiedziana przez Jezusa ukazuje
pewnego sędziego jako człowieka, "który Boga się nie bał i nie liczył
się z ludźmi" (Łk 18,1-8). I
nawet taki człowiek potrafił czynić dobro, wbrew sobie i swoim zasadom.
Warto odkryć w słowach Jezusa zachętę do dostrzegania w ludziach
ewidentnie złych odrobiny dobra ukrytej w zakamarkach ich serc. Warto -
jak Jezus - nigdy nie tracić wiary w człowieka i nikogo przedwcześnie
nie skreślać.
15 listopada 2024 r. - Piątek XXXII
Tygodnia Okresu
Zwykłego
"Gdzie, Panie?" (Łk 17,26-37),
kiedy?, jak?, po co?, dlaczego? Dobrze jest stawiać Jezusowi wiele pytań
i uważnie słuchać Jego odpowiedzi. Czasem tych odpowiedzi nie rozumiemy,
ale nie wolno nam rezygnować z poznawania Prawdy. Jedną z największych
przegranych człowieka jest zaprzestanie stawiania pytań.
14 listopada 2024 r. - Czwartek XXXII
Tygodnia Okresu
Zwykłego
Nasi wierni potrafią czasem setki kilometrów
pokonać, by znaleźć się w jakimś świętym miejscu, albo uczestniczyć w
spotkaniu modlitewnym prowadzonym przez wyjątkowego duchownego. A zapominają,
że mają bardzo blisko siebie, w zasięgu ręki, samego Jezusa, który w
każdym kościele czeka na nich w Eucharystii, który czeka na nich w
Biblii stojącej na półce w domu, albo w potrzebującym
pomocy sąsiedzie zza ściany. Słowa Jezusa: "Nie chodźcie tam i nie
biegnijcie za nimi" (Łk 17,20-25) nie są
zakazem pielgrzymowania do miejsc świętych, ale są zachętą do odkrywania
cudu Bożej obecności w prozie codziennego życia.
13 listopada 2024 r. - Środa XXXII
Tygodnia Okresu
Zwykłego
Gdyby Jezus kierował się ziemskim poczuciem
sprawiedliwości, to dziewięciu cudownie uzdrowionych z trądu, którzy nie
przyszli Jezusowi podziękować za cud, powinno z powrotem zachorować. A
tylko ten jeden, który "widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc
Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu" (Łk 17,7-10),
mógłby cieszyć się pełnią zdrowia. Na szczęście Jezus taki nie jest. I
mimo naszych niewdzięczności kocha nas, zbawia i ciągle czeka, że
wreszcie do Niego przyjdziemy.
12 listopada 2024 r. - Wtorek XXXII
Tygodnia Okresu
Zwykłego
Warto, byśmy umieli odróżniać bycie sługą od
bycia służącym (Łk 17,7-10). Być może
dlatego nie podejmujemy służby wobec ludzi, bo mamy zakodowane, że
uwłaczające godności jest bycie służącym. Czym się te dwa pojęcia
różnią? Służący to ten, który pracuje wbrew sobie, z przymusu albo dla
pieniędzy. Sługa to ten, który widząc człowieka w potrzebie, podejmuje
posługę wobec niego z własnej woli, najczęściej nie oczekując żadnej
wdzięczności. Jezus był Sługą - Ojca i ludzi, ale nie był niczyim
służącym. Nie powinniśmy więc traktować Go jako naszego służącego, który
ma spełniać wszystkie nasze zachcianki. Także nasza postawa służby Bogu
i ludziom nie uderza w naszą godność.
11 listopada 2024 r. - Poniedziałek XXXII
Tygodnia Okresu
Zwykłego
Nauki Jezusa potrafią czasem człowiekiem
rzucić o ziemię. Na przykład przestroga dla wszystkich odpowiedzialnych
za "małych" bliźnich, dla rodziców, nauczycieli, księży: "Byłoby
lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono
go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu dla jednego z tych małych"
(Łk 17,1-6). Obyśmy nigdy nie usłyszeli od
Jezusa: "Lepiej, żebyś umarł". Wobec mocy tych słów
najlepiej chyba pokornie
zamilknąć.
10 listopada 2024 r. - XXXII Niedziela
Zwykła
Druga niedziela listopada jest w Kościele
przeżywana jako Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Trzeba
koniecznie mieć w sercu i życzliwie pomagać wszystkim naszym siostrom i
braciom żyjącym w tych miejscach świata, gdzie z powodu wiary w
Chrystusa można być szykanowanym, uwięzionym, a nawet zabitym. Warto też
pamiętać o tych osobach z naszych wspólnot, żyjących na co dzień wśród
nas, które czują się źle z powodu naszych spojrzeń, osądów, komentarzy i
zaniedbań. O biednych, schorowanych, samotnych, o osobach z
niepełnosprawnością fizyczną i umysłową, o autystycznych dzieciach. O
osobach, które z powodu życiowych perturbacji mają problem z
przystępowaniem do sakramentów, a nawet z chodzeniem do kościoła.
Przykład takiej wrażliwości w patrzeniu na człowieka daje Jezus uczący
uczniów, by nikogo nie oceniali po pozorach - "Powiadam wam: Ta uboga
wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich" (Mk 12,41-44).
|
|